Bardzo lubię tę zakładkę, jest pełna energii, radosna. Ale też nie tak prosto jest prześledzić na niej plątaniny kolorów. Dlatego właśnie skojarzyła mi się z życiem, które prowadzi czasem zupełnie zaskakującymi drogami. Warto te różne barwy w nim zauważać i doceniać.
A za oknem mam cudny ciepły, spokojny wieczór. I jeszcze kwitną lipy 💗. Tak się cieszę, że mamy ich tu w okolicy bardzo wiele, starszych i młodszych - choć do tych największych, które pamiętam z dzieciństwa jeszcze im trochę brakuje jeśli chodzi o grubość pnia ;). Ale są prześliczne i cudownie pachną.
Lipy też budzą mój zachwyt, mam wrażenie, że w tym roku jeszcze bardziej kwitną. Zakładka jest olśniewająca. Wspaniale ją opisałaś, nie zrobiłabym tego lepiej. Bardzo pozytywnie nastraja ten post. 💖
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę tym, co napisałaś. W dzisiejszym upale zapach lip (tych później kwitnących) niesie się daleko.
UsuńZ sentymentem wspominam jak w dzieciństwie zbierałam m.in. lipę. Inna lipa rośnie na cmentarzu i też mam wrażenie, że bardziej kwitnie. Pozdrawiam serdecznie Agatko.
OdpowiedzUsuńBardzo serdecznie wspominam zbieranie kwiatu lipy z moim Tatą jeszcze...
UsuńBeautiful post
OdpowiedzUsuńThank you
UsuńPlease read my post
OdpowiedzUsuńToo many advertisements. They make reading on the phone almost impossible.
UsuńPrzepiękna jest ta zakładka.
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo. Myślę, że nie do końca świadomie wstawiłam w nią wszystkie barwy Meksyku. I taka wyszła.
Usuń