wszystkie te nitki, dni i lata :)
Przeczuwałam...
Żal, zawsze żal.
właśnie się dowiedziałam :(((( łzy same płyną ... mimo wszystko... żal...
Oczywiście.Rozstania bolą....
:(
Ale i nadzieja.
pozostawiła po sobie smutek, ale przede wszystkim mądrość i miłość, a to najważniejsze. dobrze, że było nam dane Ją poznać.
Tak!
W mojej pamięci Judyta nadal żyje i będzie żyć
Myślę, że jest takich osób wiele
Czy to prawda? skąd ta wiadomość?
To już wiesz...Ale zawsze: non omnis moriar
Wiedziałam o czym będzie, kiedy tylko zobaczyłam jej zdjęcie...Dla niej zaczęła się ta najpiękniejsza część przygody :))
A dla nas nadzieja na spotkanie... kiedyś.
Ogromny żal...
Tak. Ale ona już nie cierpi.
Przykro mi bardzo pozostal smutek i żal
Myślę, że wierzącym w życie wieczne jest w tej sytuacji łatwiej.Ale smutek i żal - tak.
Bardzo się zasmuciłam... nie umiem tego ubrać w słowa....
Dowiedziałam się wczoraj, że cały grób s. Judyty był w żółtych kwiatach, zgodnie z jej życeniem. I to jakoś tak w moim odczuciu sprawia, że ona jest bliżej, ciągle jest.
Miło będzie przeczytać Twój komentarz :)Proszę jednak nie wykorzystywać komentarzy do reklam rozmaitych usług.Komentarze z reklamą będę usuwać.Thank you for commenting! However, please do not use comments to advertise any products. Comments with advertisements will be removed.
Przeczuwałam...
OdpowiedzUsuńŻal, zawsze żal.
Usuńwłaśnie się dowiedziałam :(((( łzy same płyną ...
OdpowiedzUsuńmimo wszystko... żal...
Oczywiście.
UsuńRozstania bolą....
:(
OdpowiedzUsuńAle i nadzieja.
Usuńpozostawiła po sobie smutek, ale przede wszystkim mądrość i miłość, a to najważniejsze. dobrze, że było nam dane Ją poznać.
OdpowiedzUsuńTak!
UsuńW mojej pamięci Judyta nadal żyje i będzie żyć
OdpowiedzUsuńMyślę, że jest takich osób wiele
UsuńCzy to prawda? skąd ta wiadomość?
OdpowiedzUsuńTo już wiesz...
UsuńAle zawsze: non omnis moriar
Wiedziałam o czym będzie, kiedy tylko zobaczyłam jej zdjęcie...
OdpowiedzUsuńDla niej zaczęła się ta najpiękniejsza część przygody :))
A dla nas nadzieja na spotkanie... kiedyś.
UsuńOgromny żal...
OdpowiedzUsuńTak.
UsuńAle ona już nie cierpi.
Przykro mi bardzo pozostal smutek i żal
OdpowiedzUsuńMyślę, że wierzącym w życie wieczne jest w tej sytuacji łatwiej.
UsuńAle smutek i żal - tak.
Bardzo się zasmuciłam... nie umiem tego ubrać w słowa....
OdpowiedzUsuńDowiedziałam się wczoraj, że cały grób s. Judyty był w żółtych kwiatach, zgodnie z jej życeniem. I to jakoś tak w moim odczuciu sprawia, że ona jest bliżej, ciągle jest.
Usuń