Zaczęło się smutno trochę. W sobotę późnym wieczorem (wszystkie sklepy już pozamykane, poza całodobowymi oczywiście, ale co mi po nich) zorientowałam się, że nie mam kanwy. Tej plastikowej. Ściśle rzecz biorąc miałam - kawalątko o wymiarach mniej więcej 1 x 7 czy 8 cm (szerokość pięciu dziurek!). A taką miałam ochotę na nową wiosenną zawieszkę! To miał być zasłużony niedzielny relaks. Postanowiłam jednak wykorzystać to, co zostało. Kiedyś ktoś pomylił na zdjęciu zawieszkę z ... kolczykami. No to zrobiłam kolczyki...
Zważywszy, że Śr. K. wyszła w nich dziś z domu, debiut uważam za udany.
Robiłam kiedyś kolczyki dziergane i z koralików (były takie święta, że Śr. K. obdarowała prawie wszystkie bliższe koleżanki kolczykami z korali, a te wydziergane to chyba jeszcze moje dziewczyny gdzieś mają ). Te są jednak zdecydowanie bardziej unikatowe. Mam już pomysł na modyfikację, więc z czasem będą kolejne. Ale więcej czasu na to - jak sobie wyliczyłam - pewnie za 12 tygodni... Chyba że znowu będę spragniona relaksu... ;-)
Fantastyczny pomysł :))) Ślicznie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :-)
UsuńBardzo fajnie wyszło :)))
OdpowiedzUsuńCieszę się :-)
Usuńwow! fantastyczny pomysł!
OdpowiedzUsuńjak będziesz miała więcej relaksu to zastanawiam się do czego dojdziesz ;)
:*****
Ach, marzenie! Zrobię dużo zakładek - mam spisane zamówienia...
UsuńŻałuję, że nie mam dziur w uszach ....
OdpowiedzUsuńHm, jeśli rzeczywiście Ci ich brakuje, to zawsze można zrobić ;).
Usuńlekkie, kolorowe, pomysł super :)
OdpowiedzUsuńAż mam ochotę bawić się dalej.
UsuńBardzo oryginalne i piękne!
OdpowiedzUsuńMam nadzieję że kolejne będą jeszcze ciekawsze ;)
UsuńBardzo lubię takie ręcznie zrobione kolczyki chociaż sama nie noszę .Widziałam kiedyś ciekawe zrobione z paseczków filcu.Twoje są niepowtarzalne jestem pewna.Swietne wykorzystanie małych kawałeczków kanwy.Ciekawa jestem jakie wzory jeszcze wymyślisz.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńJa w sumie też nie noszę, w kwestii kolczyków jestem bardzo zachowawcza. Ale u innych bardzo mi się podobają różne takie wymyślne cudeńka. Też pozdrawiam ;)
UsuńKobiety wszystko są w stanie przemienić w ozdoby:-)
OdpowiedzUsuńRozumiem, że to komplement :-)
Usuńwidzę, że pomysłów Ci nie brakuje. fajnie jest mieć taką pasję :)
OdpowiedzUsuńStaram się ;-) serdecznosci ;)
Usuń