Tym razem rzeczywiście po paru latach. Bo kiedyś zrobiłam dwie zakładki gitarowe, choć każdą inną i nieco inne od tej. Zatem nie jest tak samo jak było.
Gitarowa zakładka dla konkretnej osoby (która tu nie zagląda, wiec mogę pokazać zanim ją otrzyma).
Wydaje mi się, że dobrze (lepiej niż poprzednio) odzwierciedla gryf gitary. I - co ważniejsze - progi są wypukłe :)
Przyznam, że była trochę nużąca w wykonaniu - zwłaszcza naszywanie strun mnie zmęczyło. Ale efekt mi się podoba.
,,Zakładka gitarowa" świetna nazwa :D
OdpowiedzUsuńI potem zastanawiamy się jak ją na gitarę założyć :D
UsuńCzy ktoś, kto "tu nie zagląda" zasługuje na takie wspaniałości? Żartuję, jasna rzecz, żartuję:)
OdpowiedzUsuńOch jej :)
UsuńPrzyznam, że nie wszyscy moi znajomi wiedzą o tej blogowej częsci mojego życia :)
I love your beautiful creation, Agaja. You are a great artist, my friend. Kisses.
OdpowiedzUsuńI'm so happy you like it :)
UsuńTo tak do kompletu do pianina, prawda?
OdpowiedzUsuńNo, przeznaczona jest dla kogo innego. Ale coś w tym stylu ;)
Usuńhm, czy to może służyć do ćwiczenia chwytów gitarowych? :)
OdpowiedzUsuńJak ktoś bardzo chce :)
Usuńtylko... nie da się sprawdzić czy odpowiednio mocno struny przyciska :))
Fajny upominek dla jakiegoś gitarzysty:-)
OdpowiedzUsuńTak, tak dla gitarzysty właśnie :)
UsuńCudna jest :) Świetny pomysł :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDzięki. Cieszę się bardzo :)
Usuńgryf jak się patrzy:)
OdpowiedzUsuń:)
Usuń