Najwyższy czas na choć niewielką odmianę. Zakładka, którą dziś pokażę powstała w sposób, który określam jako siatkę. Najpierw z przeplatanych nitek powstała warstwa spodnia, potem wierzchnia. Obie w tonacji sliwkowo-granatowej. Dzięki tej technice zakładka jest z obu stron prawie taka sama, tak naprawdę nie ma strony "prawej" i "lewej". Na zdjęciu są obie strony zakładki i widać, że różnice są minimalne.
Przy tej technice - o ile nie działa się w systemie dwukolorowym - nigdy nie wiadomo do końca jaki będzie rezultat pracy, czy na pewno wszystkie niuanse kolorystyczne wyjdą zgodnie z planem i czy całość spełni oczekiwania. Łatwo też jest się pogubić w tym przeplataniu. Jednak w trakcie pracy jest sporo radości z dobierania kolorów :).
Generalnie z tej zakładki jestem bardzo zadowolona.
Bardzo ciekawa zakładka. Zastanawia mnie tylko jak w tej technice chowa się końce nici.
OdpowiedzUsuń:) Końcówki chowam tak samo jak w zwykłych zakładkach krzyżykowych - wsuwam je pod spód, czasem oplatam o nitkę w tym samym kolorze i przeciągam na drugą stronę, a potem obcinam przy samej powierzchni... Generalnie taka "siatkowa" zakładka jest trochę grubsza i wszystko wyglda ok. Pozdrawiam ;)
UsuńJa też pomyślałam - bardzo ciekawa zakładka :)
OdpowiedzUsuńDzięki ;)
UsuńPięknie wyszła,jakoś w tym roku granatowy kolor do mnie przemawia bardziej niż zazwyczaj😊
OdpowiedzUsuńSerdeczności zostawiam 😚😊🤗
Kolejne zakładki, które pokażę będą w innych kolorach :)
UsuńCudowny układ kolorystyczny Ci wyszedł. Ściskam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo, tak miło, że sie podoba!
UsuńTo cudownie, że niewiadomo jaki będzie rezultat :) zawsze niespodzianka :)
OdpowiedzUsuńJa ostatnio o morzu rozmyślam..A może niebieskie, a Twoje takie granatowe...sztormowe...jak pogoda za oknem, więc wszystko piękne i się zgadza:)
ps. wolę stronę lewą;)
:)
UsuńMorze miewa tyle kolorów... od seledynowego do prawie czarnego... uściski!
A ja nie wiem, którą stronę wolę. Pooglądałam sobie na zbliżeniu i jestem zachwycona :)
OdpowiedzUsuńWzruszasz mnie, Olu. Moc serdecznosci.
UsuńJest bardzo elegancka- klasyka rzec by można.
OdpowiedzUsuńNO tak, granat to prawie jak mała czarna! Pozdrowienia!
Usuń