Pod koniec sierpnia nasi przyjaciele obchodzili 30 rocznicę ślubu. Było za późno na haftowanie, ale przypomniałam sobie, że mam w domu "wolne" pudełko. Przyjaciele od zawsze podają herbatę/kawę w pomarańczowym serwisie, mają też żółtopomarańczowe szafki w kuchni. Pomyślałam, że pudełko na herbaty czy jakieś przydasie, dostosowane kolorystycznie, może być niezłym pomysłem.
Wyjęłam zatem (a może dopiero wtedy je kupiłam? nie pamietam...) żółtopomarańczowe serwetki i brązową farbę akrylową.
Farbą pomalowane są ścianki od wewnątrz (również brzegi serduszkowych otworów i ścianek) oraz dno od spodu, natomiast ścianki od zewnątrz i dno od środka wykleiłam serwetkami. Każda ścianka przyklejana z osobnego kawałka.
W środku dodałam motyw związany z jubileuszem. Cyfry są napisane permanentnym markerem (białym) pod warstwami lakieru. Maja tło z kawałka serwetki - jak maźnięte pędzlem.
Tu niżej widać dno w całej okazałości. Zdaje mi się, że nie bardzo miałam jak umieścić wzór symetrycznie, ale taki niesymetryczny jest ciekawszy.
Na dnie zauważyłam jakąś skazę, już nie pamiętam w sumie co to było, ale jakoś mi takie dwa serduszka tu przypasowały. Też marker.
Wszystko utrwalone lakierem z połyskiem.
I to w sumie tyle. Pudełko bardzo się podobało i mam nadzieję, że jest używane,
w najbliższych dniach będziemy mieć okazję to sprawdzić. :)
Ale piękne :)
OdpowiedzUsuńOjej, dziękuję!
UsuńWOW!!! Wspinały prezent przygotowałaś własnoręcznie! Piękne pudełko!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Alina
Cieszyłam się bardzo, że zdążyłam :)
UsuńPrzeurocze pudełko, cudeńko! Pozdrawiam! ;)
OdpowiedzUsuń:) dzięki :)
UsuńTakie prezenty z duszą i sercem są najlepsze,pięknie się prezentuje i stanowi wspaniałą pamiątkę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :)
Dziękuję bardzo za miłe słowa! Serdeczności.
UsuńSłoneczniki uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńHa! Te bardzo pasują do wnętrza :).
Usuń