Bardzo delikatnie zwrócono mi uwagę, że dawno nie było pocztówki. No to dziś będą dwie ;). Świeżuteńkie, bo mamy trzygodzinną labę.
Pocztówka..... ze mną ;)
i pocztówka z jaskółeczką.... (zrobiłam ją idąc nieco dalej po tym murku - ale ponieważ już tu zaliczyłam parę dni temu widowiskową kąpiel w błotnistym dołku, byłam bardzo ostrożna).
❤️
OdpowiedzUsuń😊
:)
UsuńI pięknie!
OdpowiedzUsuńJaskółkowo
UsuńPiękne fotografie, ta z jaskółką jest cudna
OdpowiedzUsuńpozdrawiam gorąco:)
Dzięki serdeczne, pozdrawiam i ja.
UsuńBardzo nastrojowe :)
OdpowiedzUsuńTakie było to popołudnie właśnie.
UsuńSliczne widoki!
OdpowiedzUsuńTęsknię do nich bardzo.
Usuń