Zakładka bardzo wyrazista. Mocne kolory, zdecydowane sploty. Podoba mi się (chyba to już pisałam) kombinowanie z przeplataniami innymi niż zygzaki. Czasem wychodzi interesująco.
Złapałam się na tym, że często korzystam z ograniczonej liczby kolorów - zazwyczaj mam trochę nici na podręcznej tacy... albo w podróżnym pudełku. Zadziwiające ile kombinacji jest możliwe ;).
Pozdrawiam wszystkich serdecznie ;)
Fajna przeplatanka.:) Pozdrawiam milutko.:)
OdpowiedzUsuńJa też :)
UsuńMówi się, że książki rozwijają wyobraźnie. A ja twierdzę, że Twoje zakładki w jeszcze większym stopniu wpływają na wyobraźnię. Ja tutaj widzę pole namiotowe, las, strzały Indian, góry i ogniska.
OdpowiedzUsuńAch! Teraz będę musiała się dokładnie poprzyglądać ;).
UsuńBardzo Ci dziękuję.
Mocna i energiczna.
OdpowiedzUsuńZdecydowana.
Usuń:)
Ciekawy "dywanik", a zwłaszcza te frędzelki :).
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło i pozostań w zdrowiu
Frędzelki bardzo lubię :)
UsuńDziękuję, zdrowia nam potrzeba :).
O tak!, patrząc na te zakładki widać ile wspaniałych kombinacji może powstać.
OdpowiedzUsuń:)
UsuńMam wrażenie, że nie ma ograniczeń...
Cudnie dziergasz te zakładki !!!
OdpowiedzUsuń:) Dzięki za dobre słowo. Same się robią...
Usuń