wszystkie te nitki, dni i lata :)
Krótka migawka z wrześniowego (i jeszcze letniego w momencie robienia zdjęć) Krościenka, tego nad Dunajcem.
Ogromnie lubię te kwiaty na dziko, ale i takie ucywilizowane są cudne.
Piękne zdjęcia, ale zimowity trochę mnie denerwują. Udają krokusy, jakby to miała nadejść wiosna, a nie zima.
A mnie się zawsze kojarzą z wędrówką przez polanę w dol. Juraniowej. Slonce i wakacje.W sumie to kiepsko udają krokusy.
Fajnie że tam zawitaliście, nam w tym roku się nie udało...
Tak. Było krótko ale bardzo intensywnie.
Miło będzie przeczytać Twój komentarz :)Proszę jednak nie wykorzystywać komentarzy do reklam rozmaitych usług.Komentarze z reklamą będę usuwać.Thank you for commenting! However, please do not use comments to advertise any products. Comments with advertisements will be removed.
Piękne zdjęcia, ale zimowity trochę mnie denerwują. Udają krokusy, jakby to miała nadejść wiosna, a nie zima.
OdpowiedzUsuńA mnie się zawsze kojarzą z wędrówką przez polanę w dol. Juraniowej. Slonce i wakacje.
UsuńW sumie to kiepsko udają krokusy.
Fajnie że tam zawitaliście, nam w tym roku się nie udało...
OdpowiedzUsuńTak. Było krótko ale bardzo intensywnie.
Usuń