Niebieska powstała już sporo czasu temu i nawet przejechać kawałek Polski zdążyła. To była ciekawa praca, bo jakoś miałam niedobór moich ulubionych nieco rozmytych kolorów i sięgnęłam po ciut ostrzejszy żółty. Lubię takie kwadraciki, powoli się to wypełniało, nawet powstało złudzenie trójwymiarowości (nie wiem czy widać takie zółtozielone drobiazgi), ale ciągle nie umiałam dobrać tła. Wreszcie wszedł mi w ręce ten ciekawy odcień błękitu. Prawdę mówiąc, do końca nie byłam w pełni do niego przekonana, ale całosć wyszła chyba nie najgorzej. W każdym razie podoba się temu, komu ma się podobać. Ciekawe też, że na początku sądziłam, iż góra będzie tam, gdzie obecnie dół - czyli w trakcie pracy zakładka obróciła się do góry nogami! Ma charakter jednym słowem. :)
No i ogólnie jest taka - letnia (od lata, nie od letniości):
bardzo mi się ta podoba :D
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło :)))
Usuńfaktycznie letnia, taka owocowa, truskawkowo, malinowo, gruszkowo, wiśniowo....mniam :D
OdpowiedzUsuńO tak, mnie też kojarzy sie owocowo
Usuńtrójwymiarowa, kolorowa, charakterna.... jednym słowem wyjątkowa :)
OdpowiedzUsuń:***
Twoja też będzie wyjątkowa :)))
UsuńJest bardzo wyrazista przez te wyraziste kolory :)
OdpowiedzUsuńPrzyciąga oko natychmiast... i intryguje!
Mama wrażenie, że jest inna od wszystkich, któe dotąd zrobiłam :)
UsuńAle czekam na Twoje nowe i niezwykłe :))