Tutaj jest jeden z wpisów na temat znaków, dotyczący panów w kapeluszach i gangsterów. Na Słowacji. Ponieważ w kwestii kapeluszy coś drgnęło, zamieszczam stosowne zdjęcie. Niektórzy pewnie nie wierzyli już, że kiedykolwiek będzie można przejść przez ulicę z innym nakryciem głowy... Pozostaje jednak bez odpowiedzi pytanie eNNki co mają robić kobiety...
I jeszcze jedno zdjęcie, które rozbawiło nas niepomiernie. Tym razem ostrzeżenie komu nie wolno wychodzić z parkingu... Czyż nie urocze? Naprawdę jestem pod wrażeniem. I ten zawadiacki krok...
fajne :)))
OdpowiedzUsuńNo :)))
Usuńten pan powyżej ma świetną fryzurę! :) Co mają zrobić kobiety - to pierwsze pytanie, a kolejne brzmi - co z łysymi????? Chyba że to nie fryzura tylko czapeczka - wtedy łysi się obronią :))))
OdpowiedzUsuńDrugie zdjęcie mnie po prostu powaliło :) Mam wrażenie, iż ono znaczy że nie można się wymykać cichcem bez zapłacenia za parking! :))))
Uwielbiam te znaki :))) nie wiem jak ty je wynajdujesz bo ja naprawdę nigdy, żadnego dziwnego znaku nie zauważyłam! Ale ja w ogóle mało spostrzegawcza jestem :) odezwę się kochana po weekendzie.. jak tylko złapię trochę oddechu bo już powoli nie wiem jak się nazywam! Całuję :***
Czapeczka, czapeczka. Stąd postęp w kwestii kapelusza.
UsuńEmko, radości dostarczają nam głównie znaki słowackie. I już się skrycie szykuję na kolejne w październiku...
Wiesz, nie wpadłam na taką interpretację tego zakazu wyjścia... Rewelacyjna jesteś :))
Uściski
no kochana... czekam niecierpliwie na kolejne perełki :))))
UsuńBuziaki wielkie :******
sprawdź proszę @
OdpowiedzUsuńHa! Ależ wpis się szykuje :))
UsuńCzapeczki czapeczkami, ale zwróćcie uwagę, że ci panowie zawsze chodzą w garniturach /i to wyglądających na bardzo eleganckie/. Czyżby biegli na jakieś ekstra przyjęcie? No bo przecież nie do pracy na budowie... ;)
OdpowiedzUsuńCiekawe spostrzeżenie. Myślisz, ze oni tak pod krawatem?
UsuńZdecydowanie tak! Uroczyści są bardzo.
Usuń