Trochę podobna do pokazywanej wcześniej. Ale jednocześnie inna. :)
Tradycyjnie wciągnęło mnie kombinowanie z kolorami i ich przenikanie się. Szkoda, że nie da sie nakręcić filmu z wyszywaniem takiej zawieszki, bo wówczas byłoby widać wszystkie stadia pośrednie i to jak się zmienia.
Tak, to, że te zawieszki robią się szybko jest ich ogromną zaletą. Ale muszę już zaplanować takie z tradycyjnymi krzyżykami. Ale na razie jeszcze są inne do pokazania :)
A dlaczego nie da się tego filmu?
OdpowiedzUsuńBo haftuję kawałkami, po trochu i mam tylko komórkę...
UsuńTechnicznie jestem słaba, ale może można by te kawałki zlepić jakoś?
UsuńZlepić to pewnie tak, ale nakręcić już trudniej :)
Usuń