Tak dla pamięci wklejam trochę zdjęć z ostatnich spacerów - a miałam ich całkiem sporo.... Zdjęcia z trzech parków i lasku w pobliżu mojego domu - to znaczy jeden park jest dalej, dwa rozległe blisko. A jedna fotka chyba nawet z mojego osiedla. Bardzo doceniam to, że takie piękne rzeczy tutaj rosną i tak przemyślnie są sadzone w parkach....
Widoki czasem podobne, ale naprawdę trudno się oprzeć. Gdybym umiała malować, to może próbowałabym namalować te cuda, ale nie umiem więc zostają mi zdjęcia :).
A bogactwo kolorów owoców na krzewach zadziwia wręcz ;).
Mam nadzieję, że u Was też pięknie i... zdrowo.
Cudowności! Jak miło takie pooglądać:)
OdpowiedzUsuńZachwycam się niemal codziennie.
UsuńJoyous!
OdpowiedzUsuńSure!
UsuńCudne kolory!
OdpowiedzUsuńZachwycają mnie. Ale dziś już przez większość dnia padało.
UsuńAleż wspaniałe kolory. Ogniki aż świecą.
OdpowiedzUsuńAdekwatnie do nazwy :). Tak się cieszę z tegorocznych okazji do spacerów!
UsuńUwielbiam taka kolorowa jesień:) brzozy cudo! Jabłuszka rajskie rowniez :) u nas to rosnie w ogrodzie wiec cieszy oczy na codzień :)
OdpowiedzUsuńTak te brzozy są fantastyczne. I wszystko inne - cudownie, że masz ogród.
UsuńPiękne kolory. Jesień to moja ulubiona i najbardziej inspirująca mnie pora roku.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. ;)
Wróciłam w niektóre miejsca ze zdjęć i kolory już inne. Zatem - na pewno inspirująca. Również pozdrawiam.
UsuńPiękne kolory, szkoda że taka jesień nie trwa długo.
OdpowiedzUsuńTo prawda. Choć mam wrażenie, że w tym roku to i tak długo. Dopiero dziś w nocy zdjęłam grubosze z balkonu...
UsuńPomysłowo uchwyciłaś piękno jesieni.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Dziękuję :)
Usuń