Tak
wyglądało miasto Cadiz na północy wyspy Negros. W piątek czy sobotę.
Dołączam
mapkę, aby dało się to umiejscowić ;). Góry zaznaczone na niej szarym
kolorem są wysokie, (1600-1800 m npm), spływające z nich rzeki po
obfitych deszczach wartkie i groźne. Widzieliśmy jak bardzo taka rzeka
potrafi wezbrać po jednym dniu ulewnego deszczu (i unieruchomić całe
wielkie miasto), a tutaj opady były o wiele większe.
Powódź objęła nie tylko Cadiz, również Silay, Magalonę... Tam mieszkają ludzie, których znamy, w Cadiz spędziliśmy w ubiegłych roku dwa piękne dni.
Informację o powodzi i ogromnych liczbach ewakuowanych (wówczas ponad 200 osób w okolicy tej rzeki po lewej od czerwonego znaczka na mapie wyżej) wyłapałam na Facebooku. Zdjęcia z ewakuacji, dzieci w kościele... Znajoma zapytana wprost czy potrzebne jest wsparcie finansowe potwierdziła. To charakterystyczne dla Filipińczyków - nie skarżą się, sami biorą się do roboty, bardzo intensywnie i z wielkim oddaniem. Lokalne zbiórki w innych miejscowościach pojawiły się w sobotę - jedzenie, koce, ubrania (używane!), pieniądze. Inna znajoma (pani 70+) dopiero na moje pytanie odpisała, że ich zalało, wszędzie było błoto, nocowała z siostrami poza domem, cały dobytek na stołach i łóżkach...
Woda po powodzi zawsze kiedyś opada. Pozostawia zwały błota, zniszczone domy, podwórka, ulice, zdegradowany dobytek, zmarnowane zapasy jedzenia, często uśmiercone hodowane zwierzaki.
Pomoc powodzianom to nie tylko zapewnienie jedzenia czy schronienia na czas bezpośredniego zagrożenia. Pomoc powodzianom to pomoc w odbudowaniu życia. Czasem zdobycie wszystkiego na nowo, łącznie z postawieniem domu.
_Pomagamy_pomagać_ - zbieramy środki do końca tygodnia, potem zostaną przesłane do St. Andre Bessette Mission Station w Cadiz City, Negros Occidental.
Wpłaty (można te darowizny odliczyć przy rozliczeniach podatkowych)
Stowarzyszenie Diakonia Ruchu Światło-Życie
40 1240 1574 1111 0010 9064 7764
Koniecznie z dopiskiem cele statutowe-Negros.
a ja ponawiam obietnicę: każdy, o kim Agaja mi napisze, że coś wpłacił, może sobie zamówić ręcznie robioną bawełnianą wielorazową maseczkę o dowolnie wybranym wzorze za wyjątkiem jakichkolwiek wzorów symboliczno-ideologicznych.
OdpowiedzUsuńJak zawsze niezawodna!
Usuńhehe, czemu jak podejmuje się we wpisie problem pomocy finansowej, to zapada takie niezręczne milczenie w komentarzach???
OdpowiedzUsuńNo bo ludziom czasem głupio pisać "a ja wpłaciłem".
UsuńPomoc dotarła na miejsce. Będą z niej budowane domy ;)
Wspaniale, że są na świecie ludzie, dla których ważny jest los innych. Ciekawy i egzotyczny kraj, którego nie omijają tragedie.
OdpowiedzUsuńNajważniejsze, ze pomoc dzięki Wam dotarła tam gzie jest niezbędna 💖
Pozdrawiam Alina
Dotarła. Dziekuję za ten komentarz!
Usuń