A że ja lubię rozpakowywać prezenty szybko, nie celebruję i nie czekam (każdy ma swój styl i swoje przyzwyczajenia...), mogę już pokazać namacalną pamiątkę podróży Autorki bloga Za Moimi Drzwiami do Japonii. Zarobiłam uczciwie biorąc udział w klasówce!
Szalenie ciekawy jest rownież opis wędrówek Gosi męża po mniej znanych i nieturystycznych z punktu widzenia turystyki masowej fragmentach Japonii. Świetnie się czyta, polecam (choć ciągle nie ośmielam się komentować).
Na razie tym, co mnie najbardziej zaskoczyło jest to, że dogadanie się po angielsku wygląda w Japonii miejscami mniej wiecej tak samo jak w Polsce. (Rozmaite inne rzeczy też, nie da sie ukryć, choć jednocześnie jest to kompletnie inny kraj i inna mentalność).
A teraz będę czekać na dobry moment na perłową kąpiel.
Zastanawiam się, kto z domowników najprędzej nauczyłby się japońskiego, aby mi ten opis przetłumaczyć :)). (Choć generalnie do niczego mi to nie jest potrzebne, są ciekawsze rzeczy po japońsku...) Mam swój typ oczywiście.
Dziękuję Gosianko ;)))
Jest mi miło, że tobie jest miło :)
OdpowiedzUsuńTakie drobiazgi, ale przyjechały z daleka. Jeszcze raz dziękuję za udział w mojej strrrrasznej klasówce :)
Mogła być strrraszniejsza.. :))
UsuńAgaju, coś nie tak jest z linkiem do Oswajania, podaję tu dobry: http://oswajaniedrogi.blogspot.com/
UsuńA z komentowaniem wiesz jak jest - to dodaje chęci do pisania :) Oczywiście nic na siłę :)
A w paczuszce była jeszcze malutka karteczka z podziękowaniem:)
Była!!!!!
UsuńPoprawiam link. Mnie się zawsze otwiera z końcówką japońską :))
Opowiesz o wrażeniach z kąpieli? :)
OdpowiedzUsuńfajny prezent!
Miłe, cieszymy sie razem z Tobą:-)
OdpowiedzUsuńDzięki ;))
UsuńMiło słyszeć, że nie tylko ja podczas zwiedzania skupiam się na rzeczach bardziej doczesnych :)))))))
UsuńI chyba jeszcze nie do końca opanowałam gdzie się wstawia ogólny komentarz... ops.
UsuńOgromnie mi się podoba ten blog, zawarta w nim dusza i cudowna atmosfera dlatego pozwoliłam sobie na zaznaczenie sobie w obserwowanych. Bardzo przepraszam za brak fotki, próbowałam ją wstawić kilkakrotnie ale nie udało mi się :/ Muszę jeszcze to poćwiczyć :) Gorąco pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo za miłe słowa. I oczywiście zapraszam :)
UsuńPrzepraszam bardzo za pytanie nie na temat, ale jak zrobić, aby mój avatar pokazywał się w obserwowanych?
OdpowiedzUsuńJeśli jest w profilu to chyba powinien sam się wstawić... W profilu na gmailu...
Usuń