Zawieszka szerokości tej samej co poprzednia, bo z tego samego kawałka kanwy. Ale zdecydowanie dłuższa. Wiązadełko dałam z boku, bo... zapomniałam o nim wcześniej i środki krótszego boku już były zahaftowane, gdy je doczepiałam.
Strasznie się namęczyłam z tymi fotkami a i tak daleko im do tego co być powinno.
Za to poniższe zdjęcie daje obraz wielkości tej zawieszki :)
Tytułowy okrągły numer to 50.
Tak, to pięćdziesiąta z moich zawieszek. Aż trudno mi uwierzyć.
w czerwcu trzeba będzie podziękować wolontariuszom naszej wspolnoty za ich pracę ... tak sobie myślę że takie zawieszki z cytatem z Pisma Świętego to byłby fajny pomysł... ale chyba powinnam już zacząć... ;)
OdpowiedzUsuńa Twoja zawieszka cudna... i ten numer powalający! ;)
UsuńO, to świetny pomysł. Też będę potrzebować latem...
UsuńPiękna zawieszka :) Wzór z lewej strony bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńI racja już powoli trzeba będzie rozpocząć przygotowania do świąt :)
Żałuję, że nie wszystkie kolory dobrze wyszly na zdjęciu, ale ogromnie się cieszę, że się podoba. :)
UsuńJak okrągły numer to trza było na okrągło zrobić :)
OdpowiedzUsuńkolorowa, wesoła, fajna!