Jakoś nie mogłam się pozbierać, żeby pokazać dalszy "urobek".
Co gorsza trzeba sfotografować, przegrać zdjęcia, obrobić...
No, ale wreszcie się zmobilizowałam ;)
Siatka. Sieć.
I skojarzenia - od sieci rybackich po plecione siatki z plastikowego sznurka, z jakimi w moim dzieciństwie i młodości czasem się chodziło po zakupy. Dawały się zwinąć w całkiem nieduży kłębek. A potem jeszcze były podobnie plecione z jakiejś elastycznej przedzy, które puste były malutkie, a rozciągały się do całkiem pokaźnych rozmiarów.
Zawieszka z siatką jest bardzo podobna do zakładki, którą zrobiłam w trudnym czasie. Nie myślałam o tym, gdy ją robiłam. Bawiłam się błękitami i odrobiną zieleni w tle, a potem cieniowanymi nićmi z wierzchu i zaczął się z tego wyłaniać znajomy wzór. Znajomy a przecież inny.
Nie do końca to widać na zdjęciu, ale ten siatkowy układ nici daje złudzenie głębi. I tajemniczości. Chciałoby się wiedzieć, co tam za tą kratką jest ukryte :) (druga strona taka sama)
pomysłowa praca . brawo
OdpowiedzUsuńDziekuję serdecznie. I zapraszam ;)
UsuńNo i ktoś Ci tę kratkę wypruje, żeby zajrzeć :)
OdpowiedzUsuńMyślisz, że będzie aż tak zdeterminowany?
UsuńOt zwykła ludzka ciekawość zwycięży :)
Usuń:D
UsuńBardzo mnie ta kratka zaciekawiła :)
OdpowiedzUsuńWiesz, jest bezpańska, więc gdybyś chciala się z nię bliżej zapoznać - pisz na maila :)
UsuńCieszą oczy Twoje piękne zawieszki; a im bardziej tajemnicze :-), tym bardziej cieszą.
OdpowiedzUsuńOch jak miło. Chyba jeszcze zrobię coś podobnego :)
UsuńFajnie wyszła. Czym dłużej się na nią patrzy tym więcej kolorów się wyłania :)
OdpowiedzUsuńBuziaki :D
I tak właśnie jest prawidłowo. Żeby chciało się patrzeć :)
UsuńUściski.
Zawieszka 3D ,faktycznie jak się na nią dłużej patrzy to widać wyłaniające się kolory,piękna:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Miło, że to też tak widzisz. Pozdrawiam!
Usuńjak dla mnie super:))
OdpowiedzUsuńJak fajnie czytać takei słowa od rana ;)
UsuńTeż mi się podoba, zwłaszcza pod względem kolorystycznym
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło. Będą kolejne takie.
UsuńO... jaka ciekawa. Inna od pozostałych. I nie mniej piękna.
OdpowiedzUsuńTak czasem człowieka nachodzi pomysł na coę nieco innego (albo dawno nierobionego). :)
UsuńZobaczyłam siatkę u Oli w jej Błękitnym Zamku...i zajrzałam do źródła :)
OdpowiedzUsuńTeż bym chciała zobaczyć co za kratka się ukryło :)
Tylko jedno słowo może zobrazować co czuję :) FASCYNUJĄCE ♥
:) Mam jedną podobną zawieszkę(inny kolor), jeszcze nie pokazywałam na blogu, bo czeka na swoją kolej. Mogę podesłąć, proszę o kontakt ;)
UsuńZ ogromną chęcią, poczekam aż się na blogu pojawi...dla Ciebie same plusiki bo będę codziennie zaglądać :)
UsuńA jak to z tymi pyzami w Wielkopolsce :)?
No to jest zarezerwowana. W kolejności jeszcze cos z zawieszek przed nią jest.
UsuńWielkopolskie pyzy są drożdzowe, gotowane na parze i jada się je do mięsa, najlepiej z ciemnym sosem (nie na słodko). Ww innych częsciach Polski bywają nazywane kluskami na parze.
W mojej rodzinnej części Polski :) właśnie :) kluski na parze, obowiązkowo ze śmietana i cukrem, albo sosem/musem owocowym :)
Usuń