piątek, 12 lutego 2021

Sypią się, sypią się...

 ...tej zimy płatki śniegu oczywiście, migoczące w słońcu jak brokat.

Ale sypią się też w tym wpisie kolejne zawieszki. Kolorowe, kocykowe, cienkie i dwustronne...







Czasem mi się zdarza wyszywać dwie zawieszki naraz. Powstają wówczas zwykle "pary" kolorystyczne, podobne ale nie takie same. No i mam wówczas mniej krótkich kawałków nici zostawianych na później ;).


Widać też wyraźnie, że aparat nie lubi rozróżniać odcieni czerwienia ani błękitu. Czasem szkoda.


 

Dziś mija rok od rozpoczęcia naszej wielkiej filipińskiej wyprawy. A świat tak bardzo się zmienił....


 


10 komentarzy:

  1. Tak świat się zmienił..ale Twoje zawieszki chociaż bardzo różne to jednak rozpoznawalne 😘

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czyli jest jakis konstans w tym zmieniajacym się świecie :D.
      Dzieki, uściski ;*

      Usuń
  2. Bardzo mi się podobają takie kocykowe zawieszki. :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Takie szybciutkie, a sympatyczne. :) pozdrowienia!

      Usuń
  3. Zmiany sa niestety konieczne, nie zawsze drastyczne czy radosne, po prostu sa.... przed chwila dowiedziałam sie ze zginał mieszkaniec naszej wsi, jeździł pługopiaskarka.... tragedia .... kolejna zmiana.... nikt jej nie przewidział ....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, zmiany są nieodzownym elementem życia, aczkolwiek te najdrastyczniejsze są najtrudniejsze zarazem.
      No i nie da się wszystkiego przewidzieć.

      Usuń
  4. Twoje zawieszki są niepowtarzalne, to Twój znak rozpoznawczy 😀😃

    OdpowiedzUsuń

Miło będzie przeczytać Twój komentarz :)

Proszę jednak nie wykorzystywać komentarzy do reklam rozmaitych usług.
Komentarze z reklamą będę usuwać.

Thank you for commenting!
However, please do not use comments to advertise any products. Comments with advertisements will be removed.