Zatem jest to okazja do sprezentowania PT Jubilatom spersonalizowanych zawieszek. Udało mi się je zrobić jeszcze przed nawałem pracy (uff, ale kolejne muszę kończyć...). Dziś pierwsza z nich:
Tradycyjnie z jednej strony pierwsza literka imienia, z drugiej coś kolorowego. Spodobał mi się ten zgaszony granat, który tu jest w tle. Minikwiatek jest drugim elementem wiążącym oprócz kolorystyki - jest obecny też na drugiej zawieszce.
Tak teraz patrzę na zdjęcie świeżym okiem (bo zawieszka powstała jakiś czas temu) i chyba na "tylnej"(R) stronie udało mi się wyhaftować jakiegoś robota albo przybysza z kosmosu :D.
Ciekawe, czego dopatrzę się na drugiej zawieszce jak będę ją tu pokazywać :D.
Tak, to może też być robot, choć początkowo dopatrzyłam się chrabąszcza:)
OdpowiedzUsuńTak, to może być chrabąszcz :)
UsuńPiękny upominek. Jubilaci będą zauroczeni.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję :)
UsuńRobal? Może i robal, ale uroczy :-). Myślę, że obdarowani będą zachwyceni.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Bardzo bym chciała. Zaraz pokażę drugą...
Usuń