Była słoniowa zakładka, jest słoniowa zawieszka.
Zrobiona była jakiś czas temu specjalnie na aukcję na afrykańskie potrzeby i spełniła swoją rolę.
Zawieszka jest haftowana zwykłymi krzyżykami, składa się z dwóch zszytych elementów, zatem słonie są dwa - po jednym z każdej strony. Ale może to jeden (płaski??) słoń?
Podoba mi się ten motyw, muszę chyba znowu jakiegoś słonia wyhaftować... :D
A tu mam jeszcze niespodziankę. Chcąc pokazać na aukcji jak wygląda taka moja zawieszka zrobiłam mini-filmik. Zatem mogę pokazać słonia w ruchu :D.
:). Pozdrowienia z krainy wiosny ;).
(I zapraszam do naszego afrykańskiego banerka. Budujcie z nami dom dla dziewczynek...)
Piękne słonie!
OdpowiedzUsuńDzięki wielkie :)
UsuńNa filmiku widać wiecej, kolory są bardziej intensywne. Bardzo pracowite maleństwo 😊
OdpowiedzUsuńMyśl o tej poszewce...jestem ciekawa czy szyjesz sama, czy masz dojścia i mozesz kupić takie?
Filmik trochę pod światło jednak, Trudno jest sfotografować te maleństwa.
UsuńOglądałam podusie z poszewkami w pobliskim... Kiku. Było coś pasującego mi do pokoju, ale muszę jeszcze pomyśleć. Bo jednak nie wybiorę poszewki na jaśka do spania ,tylko raczej taką leżąca na łóżku na stałe...
Na szycie niestety nie mam teraz czasu, a mam tu różne drobne rzeczy do skrócenia czy obrębienia. Jak już wyjmę maszynę, to na parę dni pewnie... tylko kiedy...
Tchnienie sawanny.
OdpowiedzUsuńTak, kolory były tak dobierane by to było tchnienie sawanny :).
UsuńSuperowa :):):)
OdpowiedzUsuńTrututu - zawsze zastanawiam się "Co robi słoń" :D.
UsuńLubię słonie. Mam kilka słoników w domowej kolekcji. Z czasem pewnie pojawią się na blogu.
OdpowiedzUsuńSerdeczności
Słonie są sympatyczne - choć chyba chciałabym kiedyś móc zobaczyć je na żywo "naprawdę" a nie tylko w Zoo.
Usuń