czwartek, 24 października 2024

Ale jak ma na imię?

 Nadałam mu imię. Na pewno. Tylko czy na pewno Zdzisław? A nie Sylwester? No, chyba jednak Zdzisław. 😄.

Mieszka u mnie na balkonie od wiosny. Rośnie i rośnie. Czasem modyfikuje utkaną sieć. Czasem czyha na ofiary na samym środku, a czasem chowa się gdzieś w kąciku. Na imię nie reaguje. Ale chyba mu u mnie dobrze.

Tak wyglądał w tym miesiącu od grzbietu.


Przez część sierpnia pokazywał głównie brzuch ( hm, brzuch?).

Mój prywatny pająk krzyżak po prostu 😃.

A latem na Słowacji było spotkanie z panią krzyżakową ( tylko chyba to inna odmiana?) w wersji bardzo złocistej (zdjęcie nie jest prześwietlone)


Ale w domu pająków nie lubię.

21 komentarzy:

  1. Moje córki, żeby sobie oswoić lęk przed pająkami, też nadawały im imiona. I czasem słyszałam krzyk z łazienki: mamooo! zabierz Stefana! Na szczęście pająków się nie boję. Brałam więc delikwenta w rękę i wyrzucałam na dwór.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja nie lubię pająków i trochę się ich boję...
    Pozdrawiam Cię serdecznie i zapraszam do mnie ♥️

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W domu nie lubię mieć, na balkonie jest ok.
      Dziękuję i pozdrawiam.

      Usuń
  3. Generalnie nie boję się zwierzaków (w tym robali) poza szerszeniami, a nawet z szerszeniami zaczynam się oswajać. :P Ale raz wystraszyłam się pająków. To było w lecie, miałam wynajęty domek gdzieś nad morzem. Okazało się, że pod sufitem mieszkały ich setki. I to było hm spooky.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Setki... nie to za dużo dla mnie by było tak na widoku. Mnie też taki wielgachny brązowy wystraszył w Irlandii. Myślałam, że nie zdołam go szklanką przykryć, taki duży ( wyrzuciłam za okno).

      Usuń
  4. Mój pająk zza okna nareszcie się wyprowadził. Robił ogromną sieć i z każdym tygodniem pęczniał coraz bardziej. Od pewnego czasu ani sieci, ani pająka, więc w końcu umyłam okna. Zastanawiam się, czy koty nie brały udziału w przepędzaniu go. Lubiłam patrzeć na jego poczynania.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo cierpliwa jesteś. Ale tak, fajnie się obserwuje psjąki.

      Usuń
  5. Dobre podejście,aby nadać mu imię,można oswajać swój lęk,pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja się go nie boję 😆. Cieszę się, że tu mieszka i rośnie. Jakbym go nie chciała, to by go tu nie było. A tak to łapie muchy :)
      Pozdrawiam

      Usuń
  6. Ten ostatni podobny do mojego:) Lubię pająki, ale nie w wielkich ilościach. Chociaż na moich tujach są przepiękne pajęczyny. Nie zgarniam ich, bo rano jak wyjeżdżam do pracy zawsze pozachwycam się kropelkami wody na nich osiadłymi. Wiem, że niektórzy zwracają uwagę na pajęczyny przejeżdżając obok - nie podobają im się. Nawet słyszałam, aby w końcu pozamiatać tuje:) Moje tuje, moje pajęczyny:))) Ukochy

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W wielkich ilościach zdecydowanie nie. I nie za wielkie...
      No pewnie, że Twoje tuje i Twoje pająki, a co tam.
      Uściski.

      Usuń
  7. Nie lubię pająków. Nie zabijam ich jednak. Zabijam tylko komary i kleszcze.
    Pozdrawiam i zapraszam do obejrzenia mojego nowego obrazu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja chyba boje się trochę takich ogromnych, jakich u nas nie ma. Te tutaj to spoko. Ale nie w domu, bo wtedy mam poczucie, że jest brudno (nawet jak nie jest). Pozdrowienia.

      Usuń
  8. Nie uciekam przed nimi ale nie lubię jak zasiedlają miejsca w domu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W domu zdecydowanie nie (a one tak szybko przędą). Za to kąt balkonu jest ok - a much chyba mniej.

      Usuń
  9. Jak ma imię to sąsiad na stałe :) Stworzyłaś więź, ciekawe czy on wie o tym :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Haha tego u nas jeszcze nie było żeby nadawać imiona pająkom ale są obecne, no i spoko, też chcą zyc .... pozdrowionka dla lokatora Zdzisława!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przekażę :D.
      Wiesz, mówisz "Zdzisław" i wiadomo, o kogo chodzi". A nie takie długaśne "ten pająk, który buduje pajęczynę w kącie nad koleusami".
      :D

      Usuń
    2. Tak tak, fajne 😀😃

      Usuń

Miło będzie przeczytać Twój komentarz :)

Proszę jednak nie wykorzystywać komentarzy do reklam rozmaitych usług.
Komentarze z reklamą będę usuwać.

Thank you for commenting!
However, please do not use comments to advertise any products. Comments with advertisements will be removed.