wszystkie te nitki, dni i lata :)
Trochę sfatygowana nocnymi przymrozkami. Ale jest. To znaczy była w środę ;).
Pani Forsycja:
No no coś sie znowu przyrodzie pomieszalo, u nas lilak wypuścił listki :)
Może jeszcze Wam zakwitnie?Ja niemal przecierałam oczy ze zdumienia. Zbierałąm kiedyś bazie w lutym, ale forsycja w grudniu?
Niewiarygodne!!!
Prawda? Człowiek się zastanawia, czy widzi to, co widzi.
Dziękuję.
Spisała się na medal!
Bardzo zdecydowana wiosna.
Ale jaja !!!
Forsycja... :D.
Wow! Często pączki widzę o tej porze, ale kwiaty?! :D
Zaskoczyły mnie.
Co?!?!?! Ale jak to? :D
No właśnie ;)
Miło będzie przeczytać Twój komentarz :)Proszę jednak nie wykorzystywać komentarzy do reklam rozmaitych usług.Komentarze z reklamą będę usuwać.Thank you for commenting! However, please do not use comments to advertise any products. Comments with advertisements will be removed.
No no coś sie znowu przyrodzie pomieszalo, u nas lilak wypuścił listki :)
OdpowiedzUsuńMoże jeszcze Wam zakwitnie?
UsuńJa niemal przecierałam oczy ze zdumienia. Zbierałąm kiedyś bazie w lutym, ale forsycja w grudniu?
Niewiarygodne!!!
OdpowiedzUsuńPrawda? Człowiek się zastanawia, czy widzi to, co widzi.
UsuńDziękuję.
OdpowiedzUsuńSpisała się na medal!
OdpowiedzUsuńBardzo zdecydowana wiosna.
UsuńAle jaja !!!
OdpowiedzUsuńForsycja... :D.
UsuńWow! Często pączki widzę o tej porze, ale kwiaty?! :D
OdpowiedzUsuńZaskoczyły mnie.
UsuńCo?!?!?! Ale jak to? :D
OdpowiedzUsuńNo właśnie ;)
Usuń