Dokładnie tak jak w nagłówku: po prostu nadrabiam zaległości w pokazywaniu zakładek ;).
Powrót do klasycznych krzyżyków, dalekie nawiązanie do puzzli i jeszcze dalsze do tęczy. 💙💛💚
Plus oczywiście zabawa kolorami, bo to tutaj było najistotniejsze.
Jako tło do zdjęcia posłużył stołek-schodki, który jest bardzo przydatnym meblem. Kiedyś dostał różane ozdoby - dość oszczędne, tylko zasadniczo w jednym narożniku najwyższego stopnia więcej kwiatków i jakieś pojedyncze elementy na stopniach niżej. Może powinnam go częściej wykorzystywać do zdjęć? W każdym razie tutaj robi za dodatkowy motywik dekupażowy. 😆
Super wycieniowana zakładka. A i stołeczek zapewne pięknie wygląda w Realu. Pozdrawiam gorąco.
OdpowiedzUsuńDzięki serdeczne.
UsuńRzeczywiscie fajnie wygląda. Pozdrowienia.
Bardzo pięknie wyszła ta zabawa kolorami. To nawiązanie do puzzli kojarzy mi się z zestawami "malowanie po numerach". U Ciebie "krzyżykowanie po numerach".
OdpowiedzUsuńZabawnie to brzmi :). Widziałam efekty malowania po numerach całkiem sympatyczne :).
UsuńI like how the pale green stands out.
OdpowiedzUsuńMe too. Though of course in real life it looked better.
UsuńUrocza zakładka. W pierwszej chwili nawet myślałam, że wszyłaś w nie jakieś koraliki. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńNie wszywałam chyba jeszcze koralikow w zakladki. Ale miło, że się podoba.
UsuńZakładka kolorami do złudzenia przypomina mi jedwabną apaszkę mojej psiapsi.
OdpowiedzUsuńJeśli ten stołek schodki jest z Ikei, to potwierdzam, bardzo przydatna rzecz.
O, to bardzo ciekawe, co piszesz. Czyli jakieś pomysły rodzą sie w różnych ludzkich głowach.
UsuńZgadza się, z Ikei.
Z puzzlami zakładka mi się nie kojarzy ale ładniutka, ładniutka i ciekawa, taka inna niż zazwyczaj wyszywasz a schodki kojarzę, nawet kiedyż takie jedne oklejalam serwetka dla przyjaciół 😀😃🙂
OdpowiedzUsuńLubię takie odejścia od tego co zwykle.
UsuńTe schodki to się proszą o serwetkę. :)
Tak to prawda że się proszą:)
UsuńMogłabyś pokazać.... chyba że przegapiłam.
Usuń