Zabawa u nieocenionej Moon Primitive. Wielkanocna.
U mnie - jak niemal zawsze - zakładka. Ale ponieważ chwilowo bliżej nam do Adwentu niż Wielkanocy, mamy pewne odstępstwo od motywu, który u mnie towarzyszy tej zabawie od blisko trzech lat. Przypomina za to cykl, który pojawiał się bardzo dawno - zakładki z cytatem.
Sm wzór tła też trochę nawiązuje do zakładek sprzed wielu lat. Podoba mi się to złudzenie głębi wywołane ułożeniem kolorów. I - jak widać - nadal energetycznie :). A ogonek zakładka ma z lewej strony, bo tak wyszło lepiej z układu kratek.
A przy okazji - jak myślicie, od czego zaczęłam wyszywać tę zakładkę?
Pozdrowienia serdecznie.
A, jeszcze banerek (link po prawej).
Zaczęłaś ją wyszywać od sigla biblijnego? W każdym razie - jest bardzo ładna. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńOd tła :)
UsuńDzięki.
Piękna jest, myślę,że najpierw wyszyłaś namiary bibilijne.
OdpowiedzUsuńTak. Tzn. od prostokącika :).
Usuńdodaj jeszcze wpis do żabki
OdpowiedzUsuńPrzeczytałam ten komentarz, gdy sie zalogowałam, by go dodać 🧡
UsuńBardzo ładna i świetne złudzenie głębi.
OdpowiedzUsuńDziękuję. To takie bonusy, o których niekoniecznie myślę przy planowaniu wzoru.
UsuńSuper zakładka :)
OdpowiedzUsuńMiło mi to czytać 🙃
UsuńFajne z tym odesłaniem do pisma św....
OdpowiedzUsuńKiedyś robiłam takich więcej.
UsuńBardzo inspirująca zakładka. Kolory super
OdpowiedzUsuńDziękuję. Zawsze mnie cieszy, gdy ktoś mówi, że mu się podoba to, co robię.
Usuń