Najpierw jak zwykle banerek :)
Wrześniowa zakładka jest bardzo spokojna w porównaniu z sierpniową. Mamy tu żywe, ogniste kolory (w realu bardziej się przenikają niż na zdjęciu) i element fantazji w postaci podwójnego "ogonka".
Zgodnie z zapowiedzią prezentacja na innym opisie zmartwychwstania :). I innej Biblii.
Skojarzenia kolorystyczne mam odległe dość, ale jak popatrzyłam z bliska na zdjęcie to przypomniała mi się tkana zasłona w Świątyni jerozolimskiej, ta która rozdarła się od góry w chwili śmierci Jezusa.
Wiecie, że to już półmetek tej zabawy? Aż niewiarygodne.
Bardzo lubię Twoje zakładki, są bardzo oryginalne i niepowtarzalne. Miło będzie zaprezentować kolejną w najnowszej galerii :) i dziękuję za inne tło 😎
OdpowiedzUsuńCieszę się bardzo. Kolejna już się robi :). Muszę zatem pomyśleć jeszcze nad aranżacją zdjęcia 🙃
UsuńW połowie drogi? Hmm. Wydaje się, że to koniec, jeśli interpretuję to poprawnie!
OdpowiedzUsuńIt is a one-year challenge to make some items connected with Easter. The challenge started in April so we are mid-way now. Still six months ahead of us.
UsuńSkojarzyło mi się z ogniem z rydwanów Eliasza :). Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCiekawe skojarzenie!
UsuńCudna!
OdpowiedzUsuń:)
:). Energetyczna.
UsuńJest prześliczna. Niesamowicie Ci wychodzą :))) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDzięki. Ja też serdecznie pozdrawiam.
UsuńA mnie te kolory kojarzą się z zachodem słońca i aż zatęskniłam za wakacjami.
OdpowiedzUsuńNo tak. Wyjechałabym gdzieś gdzie jest cisza i spokój.
UsuńO tak. A do tego zero obowiązków...
UsuńJa to bym nawet mogła jakieś śniadanie przygotować :D
UsuńMnie tez kojarzy się z zachodem słońca nad wodą.
OdpowiedzUsuńŁadne skojarzenie. :)
UsuńEch swietna!
OdpowiedzUsuńDzięki!
UsuńHave a lovely weekend.
OdpowiedzUsuńSame to you.
Usuń