Reakcje domowników były różne. od "Ale fajne!" (szczery zachwyt) po "Ale dla mnie takiego nie rób!" :)
Wykonanie idealne nie jest. Purystow szydełkowych uprasza się o niezwracanie uwagi na drobiazgi.
PS. Przeczytałam przed chwilą, że bociany wracają. To może jednak będzie wiosna tej wiosny?
Mnie się bardzo podoba taki kolor,nazywam go miodowy.Ślicznie kwitną Ci fiołki ,dawno już tych kwiatków nie miałam chyba pora zrobić kwiatowy zakup.Oby były zwiastunami wiosny.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńMiodowy. W realu ciut bardziej żółty niestety. A fiołek jest rzeczywiście wyjątkowy, ale inne też zaczynają kwitnąć.
UsuńTak, Elżusia ma rację - miodowy albo ciemnozłoty :)
OdpowiedzUsuńNajpierw myślałam, że to ubranko jest zrobione na drutach...
Wracają bociany??? Ależ to wspaniała nowina :)
No właśnie, nowina wspaniała. Tylko na razie wirtualna... :)
Usuń