Przedstawiam spotkanego wczoraj Pankota.
Okoliczności tzw. losowe poprowadziły mnie na Wybrzeże. Wczoraj późnym wieczorem okazało się, że Ciotka szyjąca do tej pory urocze kurki zmieniła repertuar na koci (w końcu też na k). A że szukałam prezentu dla pewnej bliskiej czasowo solenizantki, uznałam, że będzie jak znalazł.
Pankot jest kotem kanapowym, który jednak potrafi znaleźć sobie i inne miejsca. Wybrażam sobie, że moje dzieci wysłałyby go na pewno na karnisz od firanki w salonie, bo pasuje kolorystycznie (a wszak koty lubią się wspinać). Na drzwiach fantastyczne wrażenie robiła cała pięciokotowa rodzinka (każdy trochę inny, to samo umaszczenie tułowia), ale całej rodzinki nie biorę. Zasugerowałam tylko Ciotce różne wielkości przyszłych kotów, aby było więcej egzemplarzy kolekcjonerskich :)). Propozycje kolorystyczne ma przygotowane świetne.
Tadam...
Ale fajny!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńJa chcę też takiego!!!
Proszę o namiary!!!!!!!!!!?????????????????
Fajny.
UsuńPosłałam Ci na formularz z bloga. Może się uda dogadać (to nie ze mną oczywiście) ;))
nic nie dostałam:( proszę o powtórkę:)
UsuńNapisałam. Albo Ty napisz do mnie :))
UsuńA zdrzemnąć się na nim da? Czy za twardy? :)
OdpowiedzUsuńTrochę za twardy i trochę za mały.
Usuń:)
Fajny :))))) pomysłowa Ciocia :D
OdpowiedzUsuńTak jest :))
UsuńSuperkot. A może tak ....szczurek następnym razem.
OdpowiedzUsuńAż zaczęłam mieć ochotę na zmierzenie sie z tematem. :))
UsuńPostawimy przed nią to wyzwanie?
Hmmm - Ciocia ma talent :)
OdpowiedzUsuńMa. I umiejętności :)) I dobre serce.
UsuńPankot jest po prostu uroczy! :)
OdpowiedzUsuń:***
Jest. Przekażę.
Usuń:)
:****
To jest kot -klamkowiec.Świetnie prezentuje się na klamce.Twój jest przeuroczy!Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńNa klamce? Świetny pomysł, dołączę do prezentu instrukcję obsługi! Dzięki! Pozdrawiam również.
UsuńKarnisz czeka wytarty z kurzu!
OdpowiedzUsuńkum(+d)
Zatem pakujemy się :))
UsuńSuper pomysł na taki " kociniec" :-)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że rozejdzie się po ludziach :))
UsuńSympatyczny kociak :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że nowa włąścicielka jest tego samego zdania :))
Usuń