Testowane nowe możliwości fotografowania. Piękna pogoda sprzyja spacerom 😍.
Bez kwitnący w środku lasu.
Czeremcha w tymże lesie dopiero szykuje się do kwitnięcia 😏.
Tawuła cała w bieli.
Tamaryszki moje ulubione.
I na koniec wycieczka za Malątkami. Czy ktoś nie zna tego zamku?
Urocze pocztówki. Zamek też:-)
OdpowiedzUsuńDziękuję. Sprzęt jednak coś tam daje.
UsuńZamek rzeczywiście też uroczy.
Kwitniąca przyroda to wdzięczny temat do fotografowania 😚
OdpowiedzUsuńŚwięta prawda.
Usuń"Malątka" jakie słodkie określenie <3 Piękne zdjęcia
OdpowiedzUsuńMa swoją historię. Mój syn tak nazwał synka Kangurzycy z Kubusia Puchatka, gdy zapomniał słowa Maleństwo i tak nam rodzinnie zostało.
UsuńPiękne zdjęcia. Czy to Krasiczyn?
OdpowiedzUsuńDziękuję. Powiązania rodzinne z Krasiczynem są, ale to Kórnik.
UsuńPiękne zdjęcia wiosny :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Dziękuję i też pozdrawiam 🙂.
UsuńMalątka? Szkoda, że nie napisałaś nic więcej o zamku.
OdpowiedzUsuńMalątka to rodzinna nazwa makmłodszego pokolenia u nas w rodzinie ;).
UsuńZamku nie zwiedzaliśmy tym razem, celem wyprawy był rejsik po jeziorze. Widok na zamek to bonus. Kórnik. https://www.bkpan.poznan.pl/zamek-w-korniku/
Też lubię przyrodę. Mam mnóstwo zdjęć. Co roku zastanawiam się po co to robię, jak i tak za rok znów będę podziwiać to co dała natura. No cóż, widać niektórzy tak mają;))
OdpowiedzUsuńZamek wydaje się być ciekawy. Mam nadzieję, że zwiedzanie było udane. Pozdrawiam.
Tak samo mam że zdjęciami .Czasem wyrzucam, czasem zostawiam.
UsuńZamku nie zwiedzaliśmy.
Ale jest ciekawy (Kórnik).