Zakładka w kwadraty. Ne wyłącznie w kwadraty, ale jednak stanowią element dominujący :), prawie jak w tych zagadkach graficznych "Ile widzisz kwadratów" :) (Tylko nie patrzcie od razu na odpowiedź!).
Zastosowałam pewien reżim kolorystyczny. Na zdjęciu chyba nie do końca widać, że zieleni też jest więcej odcieni. Taki motyw graficzny, powtarzalny, wprowadza ład i spokój. A cieniowana nitka dodaje nieco fantazji :). Najważniejsze jednak, że Ktoś, komu zaproponowałam wybór, bez wahania siegnął po tę właśnie zakładkę. Zatem była (jest)" trafiona" ;)
A kwadraty można liczyć i tu :)
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą matematycznie. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą matematycznie. Pokaż wszystkie posty
piątek, 22 marca 2019
sobota, 22 kwietnia 2017
O liczbach
To jest historyjka, którą o swojej córce a mojej kuzynce opowiadała mi jedna z moich najcudowniejszych Ciotek - niestety żyjąca obecnie w sobie tylko znanym świecie...
Mała była na tym cudownie i potwornie męczącym etapie, kiedy to pytania sypią się jedno za drugim... A najlepiej wtedy, gdy trzeba iść spać...
"Mamusiu, a co jest po miliardzie?" - zapytało żądne wiedzy, utulane na noc dziewczątko.
Matce - magistrowi inżynierowi z wykształcenia, nauczycielowi w technikum z konieczności i zamiłowania - przeleciały przez głowę te wszystkie jedynki z zerami - jak to wyjaśnić, ile tych zer.....
"Wiesz, to są takie duże liczby..." - zaczęła tłumaczyć...
"Aha. Bo wiesz, ja tak myślę, że po miliardzie to jest miliard jeden"...
:)
Umysł ścisły prawniczki.
Mała była na tym cudownie i potwornie męczącym etapie, kiedy to pytania sypią się jedno za drugim... A najlepiej wtedy, gdy trzeba iść spać...
"Mamusiu, a co jest po miliardzie?" - zapytało żądne wiedzy, utulane na noc dziewczątko.
Matce - magistrowi inżynierowi z wykształcenia, nauczycielowi w technikum z konieczności i zamiłowania - przeleciały przez głowę te wszystkie jedynki z zerami - jak to wyjaśnić, ile tych zer.....
"Wiesz, to są takie duże liczby..." - zaczęła tłumaczyć...
"Aha. Bo wiesz, ja tak myślę, że po miliardzie to jest miliard jeden"...
:)
Umysł ścisły prawniczki.
piątek, 3 marca 2017
No to znowu liczymy
Znowu, znowu.
Lubię te zagadki, choć w gruncie rzeczy motywy (i tricki) te same lub bardzo podobne. Tu jest więcej szczegółów, na które trzeba zwrócić uwagę...
Przeczytałam w "TP" szalenie interesujący wywiad z ks. Grzegorzem Strzelczykiem. M. in. na pytanie czy ćwiczy ciało odpowiedział, że tak - pisze i mysli :) Mózg to ciało, prawda? Zatem zapraszam do ćwiczeń fizycznych :))
Aha - Drogie Matematyczki - nie zdradzajcie od razu toku rozumowania :).
A - oczywiście obrazek znaleziony na FB. Tym razem z drugiego końca świata przywędrował ;)
Lubię te zagadki, choć w gruncie rzeczy motywy (i tricki) te same lub bardzo podobne. Tu jest więcej szczegółów, na które trzeba zwrócić uwagę...
Przeczytałam w "TP" szalenie interesujący wywiad z ks. Grzegorzem Strzelczykiem. M. in. na pytanie czy ćwiczy ciało odpowiedział, że tak - pisze i mysli :) Mózg to ciało, prawda? Zatem zapraszam do ćwiczeń fizycznych :))
Aha - Drogie Matematyczki - nie zdradzajcie od razu toku rozumowania :).
A - oczywiście obrazek znaleziony na FB. Tym razem z drugiego końca świata przywędrował ;)
piątek, 25 listopada 2016
No to znowu myślimy!
Pewnie znowu ktoś natychmiast odpowie.
:D
Ale ta zagadka (czytadełko.pl należy uznać za źródło, ja znalazłam na FB) spodobała mi się w swej idealnej prostocie.
Taka niewymagająca.
No to tak:
Fajne, prawda?
Żeby to tak jeszcze każde 2 złote równało się 6 :D.
:D
Ale ta zagadka (czytadełko.pl należy uznać za źródło, ja znalazłam na FB) spodobała mi się w swej idealnej prostocie.
Taka niewymagająca.
No to tak:
2 = 6
3 = 12
4 = 20
5 = 30
6 = 42
9 = ??
Fajne, prawda?
Żeby to tak jeszcze każde 2 złote równało się 6 :D.
czwartek, 17 listopada 2016
Ósemki
Ze zdziwieniem odkryłam, że wrzucenie takiego wyrazu w google-grafika zaleje mnie lawiną zdjęć o charakterze szkieletowo-krwawo-stomatologicznym...
A tymczasem
Przy zmaganiach bardziej humanistycznych warto czasem poćwiczyć mózg w innej dziedzinie. Ostatni modne jest zwracanie uwagi na to, że umysł trzeba ćwiczyć, aby nie stracił sprawności (ba, wszyscy wiemy,że jak się mózgu nie używa to zanika.. :) )
No to takie zadanko wyszperane w zagadkach matematycznych:
Masz do dyspozycji osiem ósemek i wszystkie dostępne działania matematyczne. Znajdź takie równanie, którego wynikiem będzie liczba 1000.
Brzmi trochę przerażająco, prawda?
Ja zrobiłam błąd i zerknęłam na rozwiązanie. :( Zatem wiem na pewno, że się da.
Jakieś pomysły? :)
Lubię ósemki, takie okrąglutkie są i sugerują nieskończoność...
A tymczasem
Przy zmaganiach bardziej humanistycznych warto czasem poćwiczyć mózg w innej dziedzinie. Ostatni modne jest zwracanie uwagi na to, że umysł trzeba ćwiczyć, aby nie stracił sprawności (ba, wszyscy wiemy,że jak się mózgu nie używa to zanika.. :) )
No to takie zadanko wyszperane w zagadkach matematycznych:
Masz do dyspozycji osiem ósemek i wszystkie dostępne działania matematyczne. Znajdź takie równanie, którego wynikiem będzie liczba 1000.
Brzmi trochę przerażająco, prawda?
Ja zrobiłam błąd i zerknęłam na rozwiązanie. :( Zatem wiem na pewno, że się da.
Jakieś pomysły? :)
Lubię ósemki, takie okrąglutkie są i sugerują nieskończoność...
![]() |
Taką smakowitą ósemkę znalazłam na http://www.galerialimonka.pl |
wtorek, 25 października 2016
Jaka jest ostatnia...
Zagadka znaleziona na FB (Dom Zagadek).
Spodobała mi się, sama nie od razu wyłapałam wszystko co należy wziąć pod uwagę...
No to jaka jest ta ostatnia?
środa, 11 marca 2015
Rachunki ;-)
Przyjaciele matematycy zgodnie twierdzą, że nie zajmują się rachunkami. Ciekawe jak to bywa u innych. :-P Umieją liczyć?
Ktoś ze znajomych moich znajomych ☺ umieścił na FB planszę z zapisem pewnego działania rachunkowego. Podpis brzmiał jakoś tak: Założę się, że nie wyliczycie tego poprawnie.
I ku mojemu zaskoczeniu w wielkiej gromadzie komentarzy było rzeczywiście strasznie dużo błędnych odpowiedzi. Niektórzy wręcz upierali się, że mają rację (a nie mieli). Aż zainteresowało mnie, jak to by było u nas. Nie żebym Was koniecznie chciała testować. Ale to może być niezła zabawa w dobranym gronie :) Można też wymyślać własne podobne równanka.
Gotowi?
W sumie proste, prawda?
Najbardziej mnie zadziwia, że podawano najczęściej nie jedną a dwie błędne odpowiedzi i nie mam pojęcia jak ktoś doliczył się tej drugiej :))
Ktoś ze znajomych moich znajomych ☺ umieścił na FB planszę z zapisem pewnego działania rachunkowego. Podpis brzmiał jakoś tak: Założę się, że nie wyliczycie tego poprawnie.
I ku mojemu zaskoczeniu w wielkiej gromadzie komentarzy było rzeczywiście strasznie dużo błędnych odpowiedzi. Niektórzy wręcz upierali się, że mają rację (a nie mieli). Aż zainteresowało mnie, jak to by było u nas. Nie żebym Was koniecznie chciała testować. Ale to może być niezła zabawa w dobranym gronie :) Można też wymyślać własne podobne równanka.
Gotowi?
7+7÷7+7×7-7
W sumie proste, prawda?
Najbardziej mnie zadziwia, że podawano najczęściej nie jedną a dwie błędne odpowiedzi i nie mam pojęcia jak ktoś doliczył się tej drugiej :))
Subskrybuj:
Posty (Atom)