Pokazywanie postów oznaczonych etykietą motyle. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą motyle. Pokaż wszystkie posty

środa, 28 grudnia 2022

Poświątecznie i motylkowo

Nie bardzo wiadomo co pokazywać najpierw :).

Będzie zatem jedna z zaległych zakładek.

Kiedy patrzę na to zdjęcie myślę, że mogłaby na nim wyglądać lepiej, bo w tzw. realu prezentowała się całkiem efektownie. Dużo takich złocistych i oranżowych zakładek powstało w ostatnim kwartale mijającego roku.


Na osłodę tego mniej udanego zdjęcia kilka motylków z przedświątecznej serii zawieszkowo-dekupażowej. Bardzo radosne te motylki. 😀 Wiosenne, choć dopiero zaczyna się zima. 😆😁



środa, 6 marca 2013

Zielono mi

Nie, na zewnątrz jeszcze nie jest zielono, choć wyraźnie pachnie wiosna. Wczoraj widziałam duży  klucz lecących na północ gęsi. Zatem wiosna idzie i pachnie - i trudno uwierzyć mi w prognozy zapowiadające na piątek i sobotę mróz i śnieg (akurat jak musimy jechać do Warszawy).
Zapowiadane motyle skończyłam:


Zdjęcie całkiem nieźle wyszło. Ten dobór kolorów  kuzynki - gdy byłam dzieckiem i tzw. młodszą  młodzieżą - określały celnie jako "jajecznicę ze szczypiorkiem". Choć to zestawienie popularne w przyrodzie...
Jednak stwierdzam, że trochę zmęczyły mnie (psychicznie) te przyrodnicze wzorki i chyba znowu wrócę do abstrakcji :). Geometrycznych oczywiście. Choć mam też pomysł na zakładkę muzyczną - co u nas powinno być w sumie oczywistością, właściwie dziwne, że do tej pory taka jeszcze nie powstała... I że nikt się nie dopominał :).

poniedziałek, 4 marca 2013

Motyl po raz drugi i pierwszy

Po raz drugi dokładnie, bo poza uroczym (trzeba wierzyć mi na słowo) motylem z okresu pomaturalnego nie wyhaftowałam jeszcze innego, a po raz pierwszy, bo pierwszy raz na zakładce.
Nie, nie jest dokładnie taki jak chciałam, ale trudno. Jedna z moich córek pozwoliła sobie nawet na skojarzenie "robal na kwiatku" (sic! :P) ale grzecznie się wycofała z robala i przyznała, że motylek jest wiosenny. A za oknem pełnia słońca, od razu humor lepszy. Maturzystka inauguruje dziś sezon rolkowy, mam nadzieje, że radykalne przewietrzenie przyda się szarym komórkom. A mnie zaczyna jeszcze bardziej ciągnąć do wiosennych porządków...



Widać, że słonko przygrzewa... Kolejne motylki (inny gatunek:) ) w drodze, ale niestety nie da się wyszywać przez cały dzień....