Takie skojarzenie.
Po przeplatankach klasyczne krzyżyki (z walką o to, by nie pomylić kierunku nici) są miłą odmianą.
Mogą to być gwiazdy i planety, może to być dym z ogniska - co komu w duszy gra. Ciemna ta zakładka, trochę tajemnicza, jak to noc. Jak widać, regularnie powracam do fioletów.
Jestem tak bardzo dziś zmęczona, że ten wpis na tym zdaniu musi się zakończyćc.
😊
Hihi śliczna, magiczna jak pył wróżek z bajek 😀😃🙂
OdpowiedzUsuń