środa, 22 sierpnia 2018

Obfitość

Wróciłam na chwilę do domu.
Po bardzo ciekawym i obfitym duchowo czasie.
Na balkonie przywitała mnie niespodzianka...

Echinopsis traktowany - mam wrażenie - chwilami dość po macoszemu i niekoniecznie współpracujący, wyglądający chwilami jakby miał nadejść jego koniec już za moment (kiedyś na pewo nadejdzie, ale to taka sierota pomimo - mimo wszystko - pielęgnacji) postanowił przywitać mnie cudnym, delikatnie pachnącym kwiatem.


 Zachwycajacy.
Nie wiem ile dni kwitł. Na szczęście natychmiast w nocy sięgnęłam po aparat. :)

 

Kwiat o wiele mniejszy niż u królowej jednej nocy i inaczej się układa, kolory też inne (biel podbita subtelnym różem), ale zapach podobny, choć mniej intensywny.


Oby zawsze to co niełatwe i/lub męczące sprawiało tyle radości :).

Serdecznie pozdrawiam licząc, że jeszcze tu ktoś zagląda :)



22 komentarze:

  1. A pewnie że zagląda. I wygląda Twojego powrotu. Jaka piękna niespodzianka :)

    OdpowiedzUsuń
  2. What a gorgeous flower!! It's so beautiful!! Have a great day!! Big hugs :)

    Lisa
    A Mermaid's Crafts

    OdpowiedzUsuń
  3. I dobrze zrobiłaś bo te kaktusy kwitną jeden dzień :) Piękny :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak się zastanawiałm ile kwitną. Rano jeszcze kwiat był, ale miałam urwanie głowy i nie doszłam do zdjecia. A potem faktycznie zaczął sie zwijać...

      Usuń
  4. Cudny, pięknie Cię przywitał.:) Pozdrawia milutko!:)

    OdpowiedzUsuń
  5. nigdy chyba nie byłam fanką kaktusowatych, do tego roku, jak odkryłam jak mogą być piękne, a nie tylko kłuć i kłuć:)
    Twoja niespodzianka przepiękna:) aż mi się zachciało włóczki bladorozowej ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja zawsze miałam do nich jakiś sentyment. No i czasem mam niespodzianki :)

      Usuń
  6. Strach normalnie z domu wyjeżdżać, żeby kwitnienia nie przegapić :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O to, to.
      W sumie tak długo był niewielki pąk, ze nie bardzo wierzyłam...

      Usuń
  7. Jestem Agatko i Twoim kwiatem się zachwycam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję!!!
      A wiesz, mój syn był w tym miesiącu w Zabawie :)

      Usuń
  8. "ja okopię je i obłożę nawozem; może wyda owoc. A jeśli nie, w przyszłości możesz je wyciąć"

    warto nie tracić nadziei :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie. Cierpliwość i jeszcze raz cierpliwość...

      Usuń
  9. Śliczny promyczek na powitanie dający tyle radości :). Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dużo radości. Dobrze, że zauważyłam... taki schowany stoi na tym balkonie... pozdrawiam...

      Usuń
  10. Twoje kwiatki są niesztampowe :)))

    OdpowiedzUsuń

Miło będzie przeczytać Twój komentarz :)

Proszę jednak nie wykorzystywać komentarzy do reklam rozmaitych usług.
Komentarze z reklamą będę usuwać.

Thank you for commenting!
However, please do not use comments to advertise any products. Comments with advertisements will be removed.