Prostokąciki, czasem kwadraciki. łączą w sobie kreatywne dobieranie kolorów z uspokajającym wypełnianiem jednej powierzchni jednym kolorem. Nawet jeśli to jest powierzchnia niewielka 😀.
Zakładka z tych z dodatkowym przesłaniem. Została u kogoś na końcu świata - i dobrze.
Jak widać, wykorzystałam czarną nitkę do zrobienia obramowania i ten pomysł sprawdził się zdecydowanie. Podejrzewam, że jednak żaden ekran nie odwzoruje w pełni odcieni kolorów. Ale nie szkodzi w sumie. Mamy łyk koloru na zimne dni.
A poza tym wszystko mi idzie wolniej i chyba trzeba się do tego powoli przyzwyczaić. Na razie cieszę się tym, co umiem zrobić i czego się uczę. Niestety siedzenie nad składaniem filmów i kombinowaniem jak to zrobić (bo tego się uczę chwilowo) jest trochę jak wywoływanie zdjęć - czas mija nie wiadomo kiedy i szybko robi się 1 w nocy. Za szybko 😂.
Wesoła jak klocki lego albo jak widok dziecinnego pokoju z lotu ptaka (mam często u siebie półtoraroczną istotkę, stąd takie skojarzenie).
OdpowiedzUsuńTeż mam sporo do czynienia z Lego,choć w wersji duplo na razie ciągle:). Pasuje :)
UsuńDla dzieci wydaje się idealna. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńHm, dla dzieci to za poważna rzecz trochę. Chyba że chodzi o tzw młodszą młodzież?
UsuńCzy ja wiem, czy za poważna? Tak od 10 roku życia może być.
UsuńTo już prawie młodsza młodzież :). Dzieci to dla mnie 5-6-latki :). No jak myślące i obeznane z tematem, to jak najbardziej.
UsuńOciepla nastrój.
OdpowiedzUsuńZdecydowanie.
UsuńO właśnie! Przypomina pomieszane klocki lego.
OdpowiedzUsuńOstatnio lubię układać Lego kolorami :).
UsuńSuper zakładka! Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło. Komentarz wykopałam ze spamu.
UsuńCzarna obwódka zdecydowanie uwidoczniła te kolorki.
OdpowiedzUsuńFilmik??? Będzie z robienia zakładek?
Jeśli tak to super. Pozdrawiam.
Nie. Nie z robienia zakładek. Zupełnie, zupełnie co innego. :)
UsuńAle pomysł kupuję. Może...
Ale fajna, wesoła 😀😃🙂
OdpowiedzUsuńTak jest. Tak ma być.
Usuń