Ja wiem ,ze niektórzy powiedzieliby "różowo". Ale to jednak chyba bardziej koralowo.
Czasem potrzeba zmiany kolorów.
Prawdę mówiąc nie za bardzo już pamiętam, czy to była cieniowana mulina czy sama dobierałam kolory. A może jedno i drugie? W każdym razie wyszło ciekawie. Zakładka była haftowana metodą siatki czyli najpierw została "narysowana" kratka dolna, a potem nakładana kratka górna. Co widać w powiększeniu. :)
Pozdrowienia dla wszystkich cierpiących w ciemnościach. O ileż bardziej ucieszy nas potem światło ;)
A dziś już 8 grudnia. W sumie Święto Światła :).
Na pewno w Lyonie i u nas ;).
Bardzo ładna. Ma kolor najwcześniejszych tulipanów, które zakwitają w moim ogrodzie.
OdpowiedzUsuńO, na tulipanach musi wyglądać cudnie.
UsuńŚliczna mimo że nie moja Kolorystyka;)
OdpowiedzUsuńA mnie czasem ostatnio taki koralowy pasuje. Wszystko się zmienia. :)
UsuńOj mozolna praca i monotonia ale efekt jak zawsze ciekawy. Faktycznie to kolor tulipanów.
OdpowiedzUsuńI teraz będę czekać na tulipany :). 🌷
UsuńPiękna jak koral...
OdpowiedzUsuńTaki piękny kolor.
Usuń