sobota, 31 lipca 2021

Pocztówka z królową

 Wiem, że juz kiedyś ją pokazywałam.

Ale potem było kilka lat, w których nie kwitła. Było przycinanie zdrewniałych łodyg. Przestawianie. Obserwowanie nowych odrośli.

I wreszcie, wreszcie pojawił się pąk. Myślę, że pomocne było przestawienie na parapet salonu, gdzie nie zasłania się okna na noc. 

Pąk obserwowany z lekkim drżeniem serca, bo przecież nie z każdego pąka rozwija się kwiat. Ale jednak się rozwinął!

 

Zaczynał sie otwierać, jak jeszcze było jasno. Prawdę mówiąc do ostatniej chwili nie miałam pewności czy to będzie w tym dniu, czy w kolejnym.

 W dobrych warunkach przestawiałam na ten niezwykły wieczór doniczkę na stolik przy sofie. Tym razem nie było to możliwe (ciągle jeszcze  mamy rusztowania od strony balkonu i oranżerię w salonie). .Ale radość i tak była wielka.

Ok. 23 cm długości od nasady i podobna średnica całej rozety.


Ciekawie jest tak zaglądać do środka...

Tutaj widać jaki to ogrom!

I to fascynujące wnętrze kwiatu!

Calineczka jednak nie dałaby rady w nim mieszkać - zapach jest odurzający i bardzo silny. Pachniało z odległości co najmniej 6-7 m.

To naprawdę fascynująca roślina.

Selenicereus grandiflora.

Zdecydowanie nie do sądzenia po pozorach (bo na oko mało porywający jak nie kwitnie).


 PS. 

Po polsku to jest królowa jednej nocy i nie należy jej mylić z tzw. królową nocy (Epiphyllum), która kwitnie zdaje się często i na pewno zdecydowanie obficiej i w związku z tym nie jest to wydarzenie aż tej rangi co u mojej królowej - choć nadal oczywiście wspaniałe.

22 komentarze:

  1. Gdy byłam małą dziewczynką, zakwitła w naszym starym domku na wąskim parapecie. Pamiętam radość mojej Mamy...

    OdpowiedzUsuń
  2. Niezwykły kwiat. Podoba mi się jego kolorystyka. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  3. Wow!!! Nigdy takiej roślinki nie widziałam! Kwiat faktycznie imponujących rozmiarów :) rewelacyjny ! Czy on faktycznie tylko jedna noc jest ten kwiat ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, ogromny, I naprawdę tylko jedną noc. W pełni rozwija się ok. 21.30-22, ok. 2 w nocy jeszcze w pełni otwarty, a rano jest już zamknięty i nieco oklapły.
      Można za to wręcz chwila po chwili obserowować jak się otwiera.

      Usuń
  4. To może i moja się zdecyduje?;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Prędzej czy później na pewno ;)
      Potrzebuje dużo światła. I regularnego podlewania (też trochę zimą). Można czasem wspomóc nawozem do roślin kwitnących...

      Usuń
  5. Piękna roślina! Do kwiatów to jednak trzeba mieć rękę i serce. Ja jak mam uschniętą roślinkę to nie mam cierpliwości, żeby ją ratować dlatego nie kupuje zbyt wielu kwiatów.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja lubię po prostu. Ale też nie wszystko u mnie rośnie.

      Usuń
  6. Och i ach! Na zdjęciu wygląda jak słoneczko.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo pachnące słoneczko. Albo gwiazda (wieczoru).

      Usuń
  7. Ale okaz. Lubię kwiaty, ale takiego to jeszcze nie widziałam. Wygląda bardzo ciekawie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W sumie jak nie kwitnie, to nie jest jakoś szczególnie okazały.

      Usuń
  8. Jak się na coś czeka długo i wytrwale...to miłość się staje od pierwszego zobaczenia ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ależ piękny kwiat. Gratuluję cierpliwości :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję serdecznie. Mam poczucie, że niewielka tu moja zasługa.

      Usuń

Miło będzie przeczytać Twój komentarz :)

Proszę jednak nie wykorzystywać komentarzy do reklam rozmaitych usług.
Komentarze z reklamą będę usuwać.

Thank you for commenting!
However, please do not use comments to advertise any products. Comments with advertisements will be removed.