czwartek, 25 kwietnia 2013

Różne rzeczy

Dużo różności.
Na początek: Tysia zaprosiła do podzielenia się cudami, które nas spotkały. O "moich" cudach napisałam ciut pod stosownym postem, ale może zajrzy tu ktoś, kto na blogu Tysi nie bywa i ta myśl o poszukaniu "swoich" cudów go zainspiruje. Dlatego tym piszę.

Wczoraj, kiedy wróciliśmy z... no dobra, z kursu tańca... czekała na biurku pachnąca niespodzianka:


To nasz Syn pojechał do Dziadków przywieźć rower z zimowej gawry... Tylko przełożyłam fiołeczki do wazonika, bo zaprezentowały się najpierw w dzbanku do śmietanki. Jak on je przetransportował na rowerze taki kawał?

A trzecia rzecz "na dziś" to kolejna zawieszka, na razie bezprzydziałowa. Powstała, bo bardzo chciałam zrobić coś, co szybko będzie gotowe :) No i jest.





Następna zakładka zaczęła się "dłubać", ale to może trochę potrwać. Inne rzeczy powinny mnie teraz absorbować :).


10 komentarzy:

  1. Z kursu tańca???jak cudnie:))) dawno...dawno temu...bywałam...pięknie Cię czytać:*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo mi miło.. aż się zawstydziłam...
      No tak... chodzimy dzielnie... już na II stopień. Zawsze chciałam, ale jakoś dopiero teraz nam podpasowało. I w sumie takie taneczne 75 minut z mężem to miła rzecz :)

      Usuń
  2. kurs tańca ... wspaniale
    zawieszki jak zwykle piękne :)
    a cudem jest każdy dzień.. choć w takim dniu jak dziś ciężko mi w to uwierzyć... ale się staram, i to tez jest cud :)
    Bardzo lubię u Ciebie być.. napawasz mnie spokojem :)
    dziękuję :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no i kwiaty od syna!!!
      cudne...
      :)

      Usuń
    2. Dziś wpadłam do Teściów i dowiedziałam się, że to był w 100% jego pomysł. Wzruszyłam się.
      Emko, tak mi miło, że lubisz tu zaglądać. Wiesz jak to mobilizuje? Serdeczności :)

      Usuń
  3. uwielbiam tańczyć
    Super, że chodzisz na kurs tańca
    i piękna niespodzianka kwiatowa

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też bardzo lubię. Ale zawsze mi brakowało "obycia" w tych bardziej ambitnych tańcach towarzyskich... Pozdrawiam :)

      Usuń
  4. Tysia się ciueszy, że cuda poszły w świat :)
    Dziękuję, za podzielenie się tym właśnie cudem!
    Dziękuję, ze jesteś :*
    A co do tańca też lubię, ale z przyczyn fizycznych oglądać jak inni tańczą i wyłapywać zabawne figurki czy też potknięcia :) Oj radośnie jest :)

    OdpowiedzUsuń
  5. No to na naszej sambie byś się ubawiła :) Ale nawet przy potknięciach daje to wiele radości, byle się nie przejmować :)

    OdpowiedzUsuń

Miło będzie przeczytać Twój komentarz :)

Proszę jednak nie wykorzystywać komentarzy do reklam rozmaitych usług.
Komentarze z reklamą będę usuwać.

Thank you for commenting!
However, please do not use comments to advertise any products. Comments with advertisements will be removed.