środa, 18 września 2019

Secesyjna

Sierpień i wrzesień upłynęły (no, upływają) pod znakiem zakładek tzw. dwustronnych, niby krzyżykowych, ale też i nie do końca krzyżykowych. Przyznam, że bardzo je lubię robić - to niemal jak nałóg, nie sposób (niemal) się oderwać.

Zatem pokazuję pierwszą z całej serii. Jeszcze dość... hm... grzeczną?
Bo potem się rozwinęłam... jeszcze bardziej.


Czemu secesyjna? Tak mi się ten wzór i kolory skojarzyły - z witrażami na korytarzach secesyjnych kamienic, które teraz już bardzo rzadko da się obejrzeć, bo wszędzie (słusznie, ale żal) domofony.
Oczywiście w realu lepiej widać wszystkie zawiłe sploty i subtelne odcienie nitek. ;)
No i art nouveau to dążenie do nowego stylu. Niewątpliwie do tej zakładki to pasuje... A że sto lat po tej pierwszej secesji? Kto by się tym przejmował... :D

10 komentarzy:

  1. Jest przecudna!!! Już wczoraj dni temu pojawiła mi się miniaturka tego zdjęcia na liście czytelniczej, ale wpisu nie było. Tym bardziej się cieszę, że mogę tę zakładkę podziwiać z bliska :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo ja za szybko kliknęłam :)
      Miło mi bardzo czytać takie słowa ;)

      Usuń
  2. Faktycznie, ma coś z secesji.
    Pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ma ma, nie tylko mnie się tak skojarzyła.
      Pozdrawiam. ;)

      Usuń
  3. Przepiękna! Na pewno bedzie służyć , jak moja :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękna zakładka :)
    theprimitivemoon.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ach, jakżem łasa na pochwały... nawet odczytane po długim czasie...

      Usuń

Miło będzie przeczytać Twój komentarz :)

Proszę jednak nie wykorzystywać komentarzy do reklam rozmaitych usług.
Komentarze z reklamą będę usuwać.

Thank you for commenting!
However, please do not use comments to advertise any products. Comments with advertisements will be removed.