niedziela, 5 stycznia 2025

Zwyczajnie nadmorska

 Taka ta zakładka wydaje mi się zwyczajna. Co oczywiście wynika wyłącznie z faktu, że pokazuję sporo wykonanych tą techniką, dwóch identycznych bowiem dotąd nie było. I nie planuję na razie.

A skąd tytuł? Jak się tę zakładkę obróci, to prawie jest widok na plażę. Nie zwróciłam na to wcześniej uwagi, ale dziś nie dało się na nią spojrzeć inaczej. 😊 Nie obrócę tu jednak zdjęcia, bo musiałabym na nowo robić podpis... A tak to może komuś się coś innego skojarzy. 

Nowy rok wydaje mi się już całkiem zaawansowany. Dwie fotoksiążki zrobione i zamówione. Jeszcze jedną bym chętnie zrobiła, bo na dwie to już chyba mi sił i czasu nie starczy. Ale może?
Do tego zaawansowania w nowym roku przyczyniło się kilka spotkań z Malątkami, które już nie są wcale takie bardzo malątkowe, a potem jeszcze spotkanie rodzinne przy okazji pogrzebu wiekowej Cioci. Jednym słowem żyje się intensywnie. 

[z przymrużeniem oka] A w ogóle, to pomarudzę: jak już jest śnieg, to mogłaby być to ilość uczciwie saneczkowa... ⛄

5 komentarzy:

  1. Zdecydowanie nadmorska. Ja mam fotografa prawie w domu, wykonuje mnóstwo fotoalbumów i fotoksiążek, ale nadal wywołuję tradycyjne zdjęcia i pieczołowicie wklejam w albumy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :)
      Moje fotoksiążki wyglądają właśnie jak albumy z wklejonymi zdjęciami. Plus trochę opisów. Tak jak lubiłam robić albumy. 🤗
      (Mam też z braku czasu sporo albumów ze zdjęciami wysuwanymi w kieszonki, ale to zawsze było trochę jak erzac).

      Usuń
  2. Piękna ta morska zakładka. A mnie wciąż brakuje czasu na wywołanie zdjęć. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Miło będzie przeczytać Twój komentarz :)

Proszę jednak nie wykorzystywać komentarzy do reklam rozmaitych usług.
Komentarze z reklamą będę usuwać.

Thank you for commenting!
However, please do not use comments to advertise any products. Comments with advertisements will be removed.