To znaczy było adekwatnie wcześniej, dziś za oknem dominuje co innego.
Ale: wszak jeszcze mamy
Tak zakładka. Długo się robiła, choć szczuplutka, bo rozmaite stresy wyszywać nie dały.
Ale za to jest prawdziwie październikowa. :)
Popatrzcie tylko na to zdjęcie z niedzieli. Pasuje, prawda?
Pasuje, jak ulał!:)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że to widać. :)
UsuńPiękne kadry u Ciebie...
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńPięknie współgrają - zakładka i krajobraz :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Pozdrawiam serdecznie również. Od tak dawna zbieram sie do napisania... aż wstyd
UsuńPrawdziwie październikowe barwy :)
OdpowiedzUsuńLubię złote, brązowe i czerwieniejące liście prześwietlone słońcem.
UsuńJeszcze ciekawa książka i super komplet. : )
OdpowiedzUsuńO tak! Byle w cieple (apsik).
Usuńkolorki ma śliczne:))
OdpowiedzUsuńDziękuję!
Usuń