A ta zielono-żółta zakładka powstała tak gdzieś miesiąc temu. Jako zapowiedź wiosny:
Tak naprawdę to jest bardziej jaskrawa niż na (przynajmniej moim) monitorze. A kolory przechodzą jeden w drugi nieco bardziej płynnie.
Śliwkowo zaś jest tak oto (dwa zdjęcia bo szukałam dobrego tła):
I też przechodzenie kolorów jest bardziej płynne czy stonowane.
Do wyhaftowania jednej z tych zakładek musiałam dokupić nici i udało mi się dobrać identyczny kolor na oko. Tak, wiem, że te nici mają numery, ale jakoś zawsze w końcu znikają mi te papierki z numerem...
A na koniec zakładka, która na razie jest kolejną ulubioną (moją ulubioną). Niestety nie wiem co mogłabym zrobić, aby zdjęcie w pełni oddało jej urok..
Ten kolor lila z odcieniami żółtego, takimi pastelowymi, wygląda bardzo ładnie. I naprawdę nie pomarańczowo... A jasny żółty delikatnie przechodzi w ciemniejszy...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Miło będzie przeczytać Twój komentarz :)
Proszę jednak nie wykorzystywać komentarzy do reklam rozmaitych usług.
Komentarze z reklamą będę usuwać.
Thank you for commenting!
However, please do not use comments to advertise any products. Comments with advertisements will be removed.