Niestety jedno z refleksami w szybie, bardzo mi przykro.
Ale chyba mimo to warte pokazania.
I oryginał w moim obiektywie. Magnolie za żywotnikami, jeszcze bez kwiatów :)
Obraz malowała Twórczyni Aniołka, okazja była szczególna (nie, nie był to prezent dla mnie). Jest co chwalić, prawda?
Cudny , cudny niesamowity obraz ! pozdrawiam !
OdpowiedzUsuńW pełni się zgadzam! Pozdrawiam ;)
UsuńCzasami wizja rysownik lub malarza wydobywa z portretowanych miejsc rzeczy, których nie widać gołym okiem. Fotografia to inny rodzaj widzenia:-)
OdpowiedzUsuńTak. Zupełnie inna jest atmosfera. Obraz inaczej łapie emocje :)
UsuńRomantyczna bardzo wizja miejsca :)
OdpowiedzUsuńBardzo. Stosownie do okazji (urodziny cięzkie początkową cyfą)
Usuńobraz jest cudowny:)
OdpowiedzUsuńJest, naprawdę. I tyle radości sprawił ;)
UsuńZawsze podziwiam talent i dopatruję się w tym wspólnotowo ludzkiej radości, kiedy inny człowiek wykorzystuje go do tak pięknych rzeczy :D
OdpowiedzUsuńTo piękna cecha: umieć cieszyć się z cudzych talentów i sukcesów. :D
Usuń