piątek, 31 maja 2013

Rabatka

Miałam już sięgnąć do innych pomysłów, ale te ostatnio wymyślone kwiatki okazały się kuszące. Do tego pod ręką zostały węższe kawałki kanwy (zostały z pocięcia całego arkusza na zakładki), a żeby mieć te "normalne" musiałabym ciąć.... A najpierw wydobyć arkusze kanwy z szuflady....
Węższa zakładka powstaje - co logiczne - szybciej niż standardowa i tak oto w sporym tempie powstała właśnie tytułowa rabatka. Na rabatkach (to moje skojarzenie) kwiatki rosną równiutko i grzecznie... u mnie też, tylko ten jeden trochę się wyłamał :) I w ten sposób żegnamy się z tegorocznym majem. Deszczowo, burzowo i kwiatowo.


A kolejna zakładka już się robi...

2 komentarze:

  1. czyli... bratki z rabatki :)))
    tylko ten jeden jakby lekko "zmutowany" ;-)

    nie wyobrażasz sobie, jak mi się podoba to haftowanie krzyżykami! oczywiście dziubię już swoją kolejną... :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A może jednak sobie wyobrażam... Jeśli choć w części podoba Ci się tak jak mnie.... :)
      Siądę do zaległości w pisaniu....

      Usuń

Miło będzie przeczytać Twój komentarz :)

Proszę jednak nie wykorzystywać komentarzy do reklam rozmaitych usług.
Komentarze z reklamą będę usuwać.

Thank you for commenting!
However, please do not use comments to advertise any products. Comments with advertisements will be removed.