niedziela, 3 marca 2019

Srebrzyście

Lubię srebro. Srebrne pierścionki, bransoletki, kolczyki... Ma to też pewien istotny wymiar finansowy - ze złotych pierśconków na wystawach zwykle najbardziej podobają mi się te  najdroższe, za których równowartość można czasem kupić nawet używany samochód albo odbyć podróż życia (no, nie da sie nocując w pięciogwiazdkowych hotelach, ale jednak...).. Srebro i bursztyn (albo turkus) to dla mnie para niemal idealna :).

Ale zakładka, którą dziś pokażę łączy srebro (albo szarości, jak kto woli) z o wiele większą gamą kolorów niż bursztyn i turkus. I to na pewno jest też jej zaletą. Zakładka jest wykonana metodą "siateczki", z obu stron taka sama (nie ma strony "lewej"), kolory są na spodzie, a srebro/szarosc na wierzchu (co dodaje oczywiście głębi).


Zważywszy na zaokienną szarość (pomimo wysokiej temperatury powietrza, przynajmniej na naszym termometrze), zakładka wpisała mi się idealnie w dzisiejszy dzień :)

16 komentarzy:

Miło będzie przeczytać Twój komentarz :)

Proszę jednak nie wykorzystywać komentarzy do reklam rozmaitych usług.
Komentarze z reklamą będę usuwać.

Thank you for commenting!
However, please do not use comments to advertise any products. Comments with advertisements will be removed.