czwartek, 28 marca 2019

W tej samej tonacji

Zanim będzie zmiana, zawieszka w podobnej tonacji, co wcześniej pokazana zakładka. Ale tym razem - o ile dobrze pamiętam - wykonana z niewielkim udziałem cieniowanych nici ;).


Trzymam się żelaznej zasady (bardzo rzadko naruszanej), że pokazuję prace po kolei - po kolei zawieszki i po kolei zakładki. Inaczej bym się pogubiła... No ale minus tej zasady jest taki, że ktoś może powiedzieć "znowu to/tak samo".

Żeby więc było ciut inaczej, wstawiam niedzielne zdjęcie moich bratków. Kupiłam maleńkie w Obi, w takim dziesięciobratkowym pojemniku. Przyjęły się pieknie i od razu zaczęły kwitnąć ku mojej radości. Trochę żałuję, że nie niebieskie, ale mam wrażenie, że te klasyczne żółto-filetowe są silniejsze.


Te w dolnej skrzynce są mniej zaawansowane w kwitnieniu (ale w ogóle dziś już jest dużo więcej kwiatów). Zawsze mnie rozczulają te pierwsze wiosenne kwiatki na tycich łodyżkach...

6 komentarzy:

  1. Zawieszka bardzo ładna. Stanowi śliczny komplecik z zakładką. Ależ zapachniało u ciebie wiosną - cudne bratki.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki serdeczne. Tak, bratki są bardzo udane. Oby tak dalej.

      Usuń
  2. Piękna zawieszka i wiosna w Twojej skrzyneczce.

    OdpowiedzUsuń
  3. Niebieskie to również i moje ulubione.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Córka posadziła niebieskie u siebie i tak ładnie wyglądają! Ale pocieszam sie, że moje pasują do balkonu bardziej ;).
      Serdecznosci, Errato!

      Usuń

Miło będzie przeczytać Twój komentarz :)

Proszę jednak nie wykorzystywać komentarzy do reklam rozmaitych usług.
Komentarze z reklamą będę usuwać.

Thank you for commenting!
However, please do not use comments to advertise any products. Comments with advertisements will be removed.