czwartek, 2 grudnia 2021

Różowości

 Dwa małe pudełka, takie że można włożyć jedno w drugie, dostały ubranka w różowe kwiaty hortensji.

Zaczęło się... od dna. Przygotowywałam lawendową farbę do innego projektu miesząjąc fiolet z bielą  i zrobiło mi się jej trochę za dużo...

A jak już były spody, to trzeba było kombinować dalej ;).

Lubię te hortensje...

Pudełeczka są nieco cukierkowate przez to, że wykleiłam zarówno zewnętrzne płaszczyzny jak i wnętrze.

Podoba mi się tak jednak. Podoba mi się też zostawiony biały brzeg ścianek.

Na koniec dwa zdjęcia z klamerką: widać dzięki temu jak niewielkie są te pudełeczka/skrzyneczki. Takie typowe "na przydasie". Nieduże przydasie, dodajmy.

 

Choć.... na wykorzystanie tego mniejszego mam jeszcze inny pomysł. Moze się uda :)



 Jak już to wszystko napisałam to uświadomiłam sobie, że takie adwentowe kolorki mi wyszły :). Ze wskazaniem na trzecią niedzielę Adwentu :).



8 komentarzy:

  1. Super pudełka. Przydasie zawsze się jakieś znajdą żeby je tam włożyć. A kolory cudne, uwielbiam hortensje.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jedno już poszło w dobre ręce. Drugiemu uszykuję chyba jeszcze coś do kompletu..

      Usuń
  2. Słodziutkie. Niejedna duża i mała dziewczynka by się z nich ucieszyła.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też mi się takie słodkie wydają. Ratuje je ten biały rancik :D.

      Usuń
  3. Super, że masz dużo radości z tych działań, pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję i moc serdeczności ślę, szczególnie w dzisiejszy wieczór.

      Usuń
  4. Podpina0m się pod post BasiW. Hobby daje dużo radości.

    OdpowiedzUsuń

Miło będzie przeczytać Twój komentarz :)

Proszę jednak nie wykorzystywać komentarzy do reklam rozmaitych usług.
Komentarze z reklamą będę usuwać.

Thank you for commenting!
However, please do not use comments to advertise any products. Comments with advertisements will be removed.