No gdzie? Najpierw przekraczamy wodę :)
...
...
...
...
...
...
...
...
...
...
...
...
...
...
...
To oczywiste - schowany w jarzębinie, bo ma czerwone oczy...
(znacie ten dowcip, prawda).
Ponoć Kamzik Najmł. wciąż się o słonia dopytywał :P.
Jarzębin w górach dużo :)
A w ramach zapowiedzianej zagadki, to przy szukaniu jarzębinowych zdjęć weszła mi pod myszkę ta góra. Kto wie co to jest? Dość charakterystyczna i często oglądana na panoramach, choć nie zawsze w całości jak tutaj.
Autorem zdjęć (poza filiżanką) jest Najmł, Kamzik.
pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńTeż pozdrawiam :)
Usuńno to poczekam spokojnie na rozwiązanie zagadki...
OdpowiedzUsuńmoże się czegoś dowiem :)
a słoń w jarzębinie przedni! :) naprawdę szukałam - od pierwszego zdjęcia! ;)))))
Dobrze się schował ;)
UsuńOj nie mam pojęcia co to za gora, ale gratuluję fotek!! Świerk!! Pozdrawiam cieplutko ❤
OdpowiedzUsuńDzięki. Autor zapewne doczyta ;)
UsuńKrywań
OdpowiedzUsuńNie ma jak fachowiec ;)
UsuńCzy jest to konkurs z nagrodami? 😁
OdpowiedzUsuńMożna pomyśleć. 19 listopada?
Usuń