I pójście na żywioł.
Naprawdę, siadam do zakładki i nie wiem co mi wyjdzie ;).
Teraz chciałam zrobić coś szybko, więc wróciłam do zakładek dwustronnych.
Zero symetrii, szaleństwo, duże tempo pracy...
I teraz nie mogę się nacieszyć tym, co wyszło!
Będą kolejne, bez dwóch zdań ;)
Ale to chyba zrozumiałe, prawda?
Bardzo mi się podoba! Ta z ostatniego wpisu jeszcze bardziej ;)
OdpowiedzUsuńAgaju, a tu są moje ręczne prace :) https://www.facebook.com/alicja.abramowicz.7/media_set?set=a.1639912809366663.1073741830.100000438790647&type=3&pnref=story
Miło mi bardzo. Idę :)
OdpowiedzUsuńZaszalałaś! I z kolorem i z wzorem :)
OdpowiedzUsuńNo wiem. I to się ciągnie dalej ;)
Usuń